W kościołach w całej Polsce odczytano dzisiaj specjalny list. Padły mocne słowa
W niedzielę 9 marca podczas mszy świętych został odczytany list arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. Metropolita wspominał w nim m.in. o nauczaniu lekcji religii w szkołach grzmiąc o “moralnej deprawacji dzieci i młodzieży”. Padły też poważne zarzuty.
Podczas mszy odczytano szokujący list
Resort edukacji przekazał pod koniec ubiegłego miesiąca, że od 1 września 2025 r. religia i etyka w szkole będą się odbywać w wymiarze jednej godziny tygodniowo. Nowelizacja rozporządzenia MEN zakłada także m.in., że religia i etyka w rozkładzie lekcji znajdą się bezpośrednio przed obowiązkowymi zajęciami edukacyjnymi ucznia lub zaraz po nich.
Decyzja rządu zdecydowanie nie przypadła do gustu przedstawicielom Kościoła, którzy otwarcie mówią o tym, że oczekują wprowadzenia zmian. Mocne słowa w tej kwestii padły w liście abp. Marka Jędraszewskiego, który został odczytany podczas mszy w niedzielę, 9 marca.
Kościół nie zgadza się z decyzją resortu edukacji
Na ustalenia zawarte w rozporządzeniu resortu edukacji odpowiedziała niedawno Konferencja Episkopatu Polski w specjalnym komunikacie, w którym wyraża sprzeciw wobec decyzji resortu.
W związku z publikacją przez minister edukacji Barbarę Nowacką informacji o podpisaniu w dniu 17 stycznia 2025 r. kolejnego rozporządzenia w sprawie organizacji lekcji religii w szkołach i przedszkolach, Prezydium Konferencji Episkopatu Polski wyraża stanowczy sprzeciw wobec naruszania zasady, zgodnie z którą »organy publiczne działają na podstawie i w granicach prawa (art. 7 Konstytucji RP)" - czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie KEP.
Autorzy wpisu podkreślają, że rozporządzenie resortu edukacji w sprawie lekcji religii, które ma wejść w życie w dniu 1 września 2025 r., "jest aktem bezprawnym, gdyż nie osiągnięto co do jego treści wymaganego ustawowo porozumienia z Kościołem katolickim i innymi zainteresowanymi związkami wyznaniowymi".
Tymczasem Stowarzyszenie Katechetów Świeckich przygotowało projekt ustawy, który ma zamiar skierować do Sejmu. Katecheci chcą zmian w ustawie o systemie oświaty i ustawie Prawo oświatowe. Wskazują konkretnie, kto miałby decydować o zwolnieniu uczniów z obowiązkowej nauki religii - właściwy biskup diecezjalny Kościoła katolickiego.
Kolejny rozdział sporu pomiędzy politykami a duchownymi o lekcje religii miał miejsce w niedzielę, 9 marca, kiedy to z ambony został przeczytany list abp. Jędraszewskiego, w którym wspomina o “moralnej deprawacji dzieci i młodzieży”.
Odczytali list podczas mszy. Padły mocne zarzuty
Metropolita krakowski w liście pasterskim na Wielki Post zaapelował do wiernych o codzienną modlitwę w intencji nauczania religii w szkołach. Podkreślił, że modlitwa ta ma na celu odsunięcie od - jego zdaniem - niebezpieczeństwa "moralnej deprawacji dzieci i młodzieży". "W polskich szkołach pragnie się (...) wprowadzić – pod płaszczykiem troski o zdrowie – przedmiot, w którym będzie się praktycznie deprawowało umysły i serca nawet małych jeszcze dzieci" - napisał do wiernych Jędraszewski w liście odczytywanym w niedzielę, 9 marca w kościołach archidiecezji krakowskiej.
Duchowny przekonuje, że w niektórych środowiskach pojawiają się postulaty, aby wprowadzić ustawowy zakaz spowiadania dzieci, który ma "zamknąć im możliwość sakramentalnego powrotu do Boga".
Wiemy, że za tymi programami, których korzenie tkwią w założonej dokładnie wiek temu tzw. szkole frankfurckiej o jednoznacznych korzeniach marksistowskich, znajdują się ogromne pieniądze, które płyną ze strony Unii Europejskiej a do niedawna także ze strony USA, jak również od różnych tzw. organizacji pozarządowych. Na kłamstwa odnośnie do Boga i człowieka nigdy bowiem pieniędzy nie brakowało, ani też, niestety, nie brakuje" - napisał Jędraszewski.
Zdaniem duchownego postawienie Boga na szczycie wszelkich wartości jednoznacznie porządkuje cały świat człowieka. “Przyjąwszy tę hierarchię wartości, doskonale wie on, jak powinien na co dzień postępować i jakich wyborów dokonywać”. Hierarcha zwrócił się również z prośbą, aby modlitwa w tej intencji pojawiła się w każdej parafii w ramach niedzielnej Modlitwy Wiernych.
ZOBACZ: Strzały w pobliżu Białego Domu. W akcji wszystkie służby, dramatyczne ustalenia
"Niechaj w tym świętym czasie modlitwy i nawrócenia codziennie [...] rozbrzmiewa gorące, skierowane do Boga wołanie w intencji nauczania religii w szkołach i odsunięcia niebezpieczeństwa moralnej deprawacji dzieci i młodzieży. Niechaj to samo błaganie pojawi się we wszystkich parafiach w ramach każdej niedzielnej Modlitwy Wiernych" – czytamy w liście.
Abp Jędraszewski przekonuje również, że za decyzją resortu edukacji stoją ogromne środki finansowe pochodzące z Unii Europejskiej oraz organizacji pozarządowych." "Na kłamstwa odnośnie do Boga i człowieka nigdy bowiem pieniędzy nie brakowało" - twierdzi.
"[...] Ponieważ Pan Jezus powiedział, iż pewien 'rodzaj złych duchów wyrzuca się tylko modlitwą i postem' [...], proszę Was, moi Drodzy, również o to, aby kto może i jest do tego zdolny, dobrowolnie podjął w powyższych intencjach post ścisły, zwłaszcza w piątki Wielkiego Postu" - usłyszeli wierni archidiecezji krakowskiej.
