Niecodzienne sceny w Polsat News. Po słowach gościni zrobiło się gorąco. "To są po prostu bajki"
W ostatnich dniach w polskiej debacie politycznej rozgorzała burzliwa dyskusja na temat przyszłości militarnej Europy i jej współpracy z USA. Zatrzęsło się nie tylko wśród polityków, ale i w szerszej opinii publicznej. Słowa, które padły w programie emitowanym na Polsat News, wywołały prawdziwą lawinę komentarzy i kontrowersji. Wiele osób stawia pytanie, czy Europa rzeczywiście może wziąć na siebie odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo, czy też będzie musiała wciąż polegać na amerykańskim wsparciu.
Gorąco na antenie Polsat News. Po słowach senator zawrzało
Senator Anna Górska z Nowej Lewicy, wywołując gorącą dyskusję na antenie Polsat News, stwierdziła, że Europa dysponuje potencjałem militarnym "równoważnym" do Stanów Zjednoczonych. Jej słowa szybko spotkały się z ostrą reakcją innych uczestników programu.
„Pani raczy żartować” – odpowiedział jej europoseł PiS Patryk Jaki, nie kryjąc swojego zdziwienia i krytyki.
Górska broniła swojego stanowiska, podkreślając, że liczba żołnierzy, sprzętu oraz możliwości produkcji militarnej w Europie pozwalają na takie porównania. Jednak argumenty o realnych możliwościach kontynentu zostały natychmiast zakwestionowane, gdyż wiele osób uważa, że obecność USA w NATO wciąż pozostaje niezbędna dla zapewnienia bezpieczeństwa w Europie.
Strategiczne sojusze i zmieniająca się rola USA
Równocześnie w debacie padły pytania o przyszłość współpracy transatlantyckiej, szczególnie w obliczu zmieniającej się polityki Stanów Zjednoczonych. Paweł Kowal z KO mówił o „ewidentnym zwrocie” w polityce USA, wskazując, że Ameryka może mniej angażować się w sprawy Europy.
„Chcą odciągnąć Rosję od Chin. I to są realne fakty” – Stwierdził.
Kowal zauważył, że w tej nowej rzeczywistości Polska powinna dążyć do utrzymania silnych relacji z USA oraz mobilizować Europę do większych wydatków na obronność.
W tym kontekście pojawia się pytanie, jak wielka jest rzeczywiście rola USA w kształtowaniu siły militarnej Europy i czy Zachodniemu światu nie grozi osłabienie, jeżeli Waszyngton zdecyduje się na ograniczenie swojego zaangażowania.
ZOBACZ TAKŻE: Marta Nawrocka wprost powiedziała to o Kaczyńskim. Jej słowa obiegły Polskę
Niecodzienne sceny w Polsat News. Gorąca dyskusja nt. obronności Europy
Pomimo tych spekulacji, Małgorzata Paprocka, szefowa Kancelarii Prezydenta RP, stanowczo skrytykowała propozycje senator Górskiej.
"To są po prostu bajki” – powiedziała, wskazując na realne różnice w zasobach i możliwościach Europy w porównaniu do Stanów Zjednoczonych.
Paprocka odniosła się także do trudności, jakie wynikają z dążenia do zrównoważenia potęgi USA, podkreślając, że obecna pozycja NATO jest nierozłącznie związana z amerykańską obecnością.
W tym kontekście, pojawia się także kwestia, czy Europa jest w stanie w pełni przejąć odpowiedzialność za swoją obronność bez wsparcia USA, zwłaszcza w obliczu wciąż rosnącego zagrożenia ze strony Rosji.
„Pozycja NATO bez Stanów Zjednoczonych właściwie nie istnieje” – stwierdziła Paprocka, jednoznacznie wskazując na zależność europejskich państw od amerykańskiej potęgi militarnej.
