Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Tusk zwrócił się do Czarzastego. Chodzi o tajne posiedzenie Sejmu
Krzysztof Idziak
Krzysztof Idziak 04.12.2025 13:18

Tusk zwrócił się do Czarzastego. Chodzi o tajne posiedzenie Sejmu

Tusk zwrócił się do Czarzastego. Chodzi o tajne posiedzenie Sejmu
Anita Walczewska/East News

Premier niespodziewanie zwrócił się do marszałka Sejmu z zaskakującą prośbą. Decyzja wywołała lawinę spekulacji. O co dokładnie chodzi?

Piątkowe obrady przy ulicy Wiejskiej przybrały niespodziewany obrót. W momencie, gdy zazwyczaj kamery rejestrują każde słowo polityków, a dziennikarze relacjonują spory na sali plenarnej, zapadła decyzja o całkowitym odcięciu mediów i opinii publicznej od toczących się rozmów. Procedura ta, choć przewidziana w regulaminie, stosowana jest niezwykle rzadko i zawsze zwiastuje sprawy najwyższej wagi.

Tajne posiedzenie Sejmu, właśnie ogłoszono

Do niespodziewanego zwrotu akcji doszło, gdy szef rządu oficjalnie zwrócił się do prowadzącego obrady.

Zwróciłem się do Marszałka Włodzimierza Czarzastego z wnioskiem o utajnienie pierwszego piątkowego punktu posiedzenia Sejmu - przekazał w dziś premier Donald Tusk.

Okazuje się, że powodem tej decyzji jest charakter omawianych zagadnień. Szef rządu ma przedstawić informacje dotyczące bezpieczeństwa państwa.

Waga tego komunikatu była na tyle duża, że szef rządu uznał, iż debata publiczna mogłaby zaszkodzić interesom Polski. Marszałek Czarzasty, zgodnie z regulaminem, zarządził przejście w tryb niejawny.

Procedura "Strict Secret" – jak wygląda tajne posiedzenie?

Gdy zapada decyzja o tajności obrad, gmach przy ulicy Wiejskiej zmienia się w twierdzę:

  • Wyłączenie transmisji: Znikają sygnały audio i wideo, wyłączane są ekrany na korytarzach sejmowych.
  • Pusta galeria: Dziennikarze i publiczność muszą opuścić budynek lub wyznaczone strefy.
  • Tylko niezbędne osoby: Na sali plenarnej mogą pozostać wyłącznie posłowie oraz nieliczni pracownicy Kancelarii Sejmu posiadający odpowiednie poświadczenia bezpieczeństwa (certyfikaty dostępu do informacji niejawnych).
  • Zakaz rejestracji: Wnoszenie telefonów komórkowych, dyktafonów czy kamer jest surowo zabronione.

Warto wiedzieć: Protokoły z takich posiedzeń są również tajne i trafiają do strzeżonych archiwów. Obywatele mogą poznać ich treść dopiero po wielu latach, gdy klauzula tajności zostanie zdjęta.

Geopolityka w cieniu obrad

Choć szczegóły przekazane przez premiera pozostają tajemnicą, kontekst polityczny jest jasny dla obserwatorów. W obliczu trwającej wojny za wschodnią granicą oraz napiętej sytuacji międzynarodowej, przepływ wrażliwych informacji między rządem a parlamentem jest kluczowy.

Decyzja Tuska o bezpośrednim zwrocie do Czarzastego i natychmiastowym utajnieniu obrad sugeruje, że rząd dysponuje danymi wywiadowczymi, które wymagają świadomości całej klasy politycznej – ponad podziałami partyjnymi – ale absolutnie nie mogą stać się przedmiotem debaty medialnej.

Co to oznacza dla obywatela?

Tajne posiedzenie Sejmu jest sygnałem, że sytuacja bezpieczeństwa jest traktowana przez rządzących z najwyższą powagą. Dla opinii publicznej jest to wyraźny komunikat: sytuacja wymaga nadzwyczajnych środków, a polityczny teatr ustępuje miejsca merytorycznej dyskusji o polskiej racji stanu.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News