Tragedia na S7. Ciężarówka śmiertelnie potrąciła pracownika lawety
Tragiczny wypadek w Nidzicy. W nocy z wtorku (20.02) na środę (21.02) na obwodnicy miasta miało miejsce śmiertelne potrącenie pracownika lawety. 35-latek został uderzony przez samochód ciężarowy.
Nidzica: tragedia w środku nocy
Na obwodnicy Nidzicy w nocy z 20 na 21 lutego pojawiła się policja, straż pożarna i pogotowie. Powodem był tragiczny wypadek z udziałem ciężarówki i 35-letniego mężczyzny.
Na trasie S7, która jest obwodnicą Nidzicy, pracował 35-letni mężczyzna. Około godziny 1 w nocy ładował on zepsuty samochód na swoją lawetę. Nagle doszło do niespodziewanego uderzenia.
Wszyscy się mylili. Eksperci alarmują, co przyniesie pogoda35-latek ładował na lawetę samochód nagle został potrącony
Okoliczności wypadku będą wyjaśniane przez policjantów. Na ten moment pewne jest jedynie tyle, iż 35-letni pracownik lawety nie przeżył uderzenia przez ciężarówkę. Mężczyzna zginął na miejscu.
ZOBACZ: Wypadek w Międzychodzie. Pięć osób w szpitalu, troje z nich to dzieci
- Samochód ciężarowy, przewożący artykuły spożywcze, uderzył w kierowcę lawety ładującego samochód osobowy - wyjaśnił cytowany przez radio Eska Grzegorz Różalski, rzecznik prasowy warmińsko-mazurskich strażaków.
Policja bada sprawę, trzeba odpowiedzieć na kilka pytań
Kluczowe jest wyjaśnienie tego, dlaczego ciężarówką nie zauważyła pracownika lawety. Policjanci będą ustalać, czy zmarły 35-latek był widoczny, a miejsce jego pracy właściwie oznaczone. Niemniej na ten moment żaden ze scenariuszy nie zniknął jeszcze ze stołu.
ZOBACZ: Oburzające sceny na proteście rolników. Nagranie trafiło do sieci
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie ostrzega wszystkich planujących podróż odcinkiem S7 wokół Nidzicy, gdzie doszło do śmiertelnego wypadku. Policja zdecydowała o zamknięciu jednego z pasów w kierunku Gdańska i tworzą się zatory.
Źródło: eska.pl