Weselnicy byli bardzo zdziwieni, gdy panna młoda z włoskiego regionu Lacjum nagle poderwała się i wybiegła z sali. Okazało się, że kobieta otrzymała chwilę wcześniej telefon z pobliskiego ośrodka zdrowia i pomimo okoliczności postanowiła skorzystać z okazji przyśpieszenia swojego szczepienia przeciwko COVID-19.Do nietypowego zdarzenia doszło w trakcie weselnego obiadu w mieście Cassino. Nowożeńcy świętowali z bliskimi, jednak nagle panna młoda poderwała się od stołu i opuściła imprezę. Na odchodne rzuciła gościom tylko jedno zdanie.
Ślub to jedna z najważniejszych chwil w życiu wielu osób na całym świecie. Wiąże się też z tradycją i niewiele par rezygnuje z konwencji, organizując tę uroczystość. Najczęściej możemy zobaczyć pannę młodą w białej sukni i jej wybranka w ciemnym garniturze.Pary młode, które jednak wyłamują się i zrywają z tradycją podczas ślubu, wzbudzają zazwyczaj duże zainteresowanie. Choć zdarzają czerwone, zielone, a nawet czarne suknie ślubne wśród panien młodych, to nadal jest to niezwykle rzadki widok.
Wydarzenia, do których doszło podczas jednego ze ślubów zorganizowanych w Indiach, mogą przypominać scenariusz komediodramatu, choć rodzinom nowożeńców najprawdopodobniej do śmiechu nie było. Najpierw doszło do niespodziewanej tragedii, następnie zgromadzeni podjęli szokującą decyzję w sprawie kontynuowania uroczystości.Choć brzmi to absurdalnie, wybranka pana młodego nie przeżyła ceremonii, ale ślub i tak się odbył. W pewnym momencie u panny młodej doszło do zatrzymania akcji serca. Lekarz przystąpił do próby reanimacji kobiety. Niestety dziewczyna zmarła. Do tych scen doszło 27 czerwca ubiegłego roku.