Prognoza pogody na najbliższe godziny nie przynosi ze sobą dobrych wiadomości. IMGW utrzymało ostrzeżenia w związku z silnym wiatrem. Dodatkowo w niektórych częściach kraju roztopy sprawiły, iż poziom wód niebezpiecznie wzrósł. Wydano czerwone alerty hydrologiczne. W sobotę (23.12) będzie chłodno i pojawić mogą się lokalne burze. - Od niedzieli stopniowo napływać będzie cieplejsza masa powietrza - dodają jednak synoptycy.
Piątek i nadchodzący wraz z nim weekend to czas, gdy wielu z nas wsiądzie za kółko i wyruszy do rodziny, aby spędzić z nią święta Bożego Narodzenia. Niestety, w tym roku warto na podróż poświęcić trochę więcej czasu, by nie spieszyć się i bezpiecznie dotrzeć do celu. Przekonali się o tym już kierowcy na Śląsku, gdzie od rana jest bardzo ślisko i zalega pośniegowe błoto. W związku z niesprzyjającymi warunkami pogodowymi, policja w ciągu zaledwie kliku godzin interweniowała ponad 40 razy w sprawie samych kolizji. W Świętochłowicach z kolei doszło do poważnego karambolu.
Prognoza pogody na weekend przynosi ze sobą wiadomości o nieznacznym ociepleniu widocznym na horyzoncie. - Jednak poprzedzone ono będzie niebezpieczną pogodą - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niemal całej Polsce obowiązują żółte alerty I stopnia w związku z marznącymi opadami. Wyjaśniamy, na co trzeba przygotować się w sobotę (09.12) i niedzielę (10.12).
Mróz nie daje za wygraną, wydane zostały żółte alerty IMGW. Miejscami temperatura spadnie do 17 stopni Celsjusza poniżej zera. - Lokalnie utworzą się marznące mgły ograniczające widzialność do 300 m - wyjaśnili synoptycy.
Pogoda na weekend przynosi ze sobą prawdziwą zimę. IMGW ostrzega przed opadami śniegu oraz mrozem. Wydane zostały żółte, pomarańczowe, a nawet czerwone alerty. Synoptycy mówią wprost: będzie niebezpiecznie. Wszystko przez niż Robin, który przywędrował do Polski znad Alp.
Prognoza pogody nie przynosi wyczekiwanego przez wielu wycofania się arktycznego powietrza. Siła niżu Oliver nie pozwala niemal na żadne zmiany. IMGW poinformowało, że jedynie na południu Polski liczyć można na minimalnie wyższe wskazania termometrów. Niemniej nadal obowiązują żółte alerty w związku z intensywnymi opadami śniegu.
Prognoza pogody na niedzielę i najbliższe dni nadal pełna jest mrozu i silnego wiatru. IMGW nie ukrywa, że arktyczne powietrze nadal wisi nad Polską. Sytuacja będzie groźna nie tylko na drogach. Wiemy, na co trzeba się przygotować. Lepiej sięgnąć po schowane w szafie rękawiczki.
Alerty RCB trafiły do Polaków. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa potwierdza niepokojące doniesienia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Niż Niklas mocno namiesza w pogodzie i trzeba się na to przygotować. Będzie niebezpiecznie.
Kalendarzowa zima dopiero za trochę ponad miesiąc, ale za oknami coraz wyraźniej widać pogorszenie się aury. W minionych dniach nie brakowało chmur i deszczu, a najgorsze i tak jeszcze przed nami. Już niedługo w całej Polsce zrobi się naprawdę zimno i biało. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przekazał mało optymistyczne informacje.
Pogoda będzie w najbliższych godzinach kształtowana przez niż Jasper, który przebojem wdziera się do Polski. Złota jesień odejdzie w niepamięć i trzeba przygotować się na deszcz. IMGW zapowiada, że spadnie temperatura.
Zima 2023/2024 będzie wyglądać inaczej, niż wcześniej planowano. IMGW opublikowało długoterminową prognozę pogody. Obejmuje ona grudzień, styczeń i luty, a nawet marzec 2024. Eksperci podkreślili jednak, że przewidywania na temat tego, jak będą wyglądać te miesiące mają charakter eksperymentalny.
Pogoda na rozpoczynający się tydzień przynosi ze sobą całą gamę utrudnień. Będzie nie tylko wiać i padać. Pojawi się śnieg oraz burze z wichurami. Już poniedziałek (06.11) przynosi ze sobą alerty I stopnia. Oto co nas czeka.
Pogoda w najbliższych godzinach będzie się pogarszać. Nad Polskę nadejdą wichury i nie należy ich lekceważyć. Do kolejnych osób trafiają alerty RCB dotyczące zagrożenia. Porywy będą osiągać ogromne prędkości.
Mimo iż obecnie pogoda niemal w całym kraju zwiastuje nieubłagane nadejście zimnej jesieni, to koniec tygodnia może przynieść ze sobą jeszcze groźne zjawiska pogodowe. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiada silny wiatr, a w niektórych częściach Polski także marznące opady, powodujące gołoledź. Zdradzamy, które regiony będą najbardziej zagrożone. W niemal całej Polsce pojawią się opady deszczu i mokrego śniegu.
Prognoza pogody na rozpoczynający się tydzień nie przynosi ze sobą złotej, polskiej jesieni. IMGW opublikował przewidywania na temat aury. Nie brakuje w nim informacji o możliwych opadach śniegu. Dopiero bliżej niedzieli należy spodziewać się krótkiego epizodu ciepła, który obejmie wyjątkowo mały teren.
Pierwszy śnieg stał się faktem. Jesienna pogoda przegrała z arktycznym ochłodzeniem, które przyniosło ze sobą nie tylko przymrozki, ale również opady śniegu. Zdjęcia z Małopolski dowodzą, że nie są to jedynie przelotne opady. IMGW potwierdza, iż są miejsce, gdzie pokrywa śnieżna ma 2 cm, a w poniedziałek (09.10) może “dopadać kolejne 5-10 cm”.
Prognoza pogody na niedzielę przynosi ze sobą wielkie zaskoczenie. IMGW ostrzega nie tylko przed wiatrem, ale również przed opadami śniegu i przymrozkami. Koniec tygodnia żegna się iście zimową aurą.
Prognoza pogody na piątek i weekend 7-8 października. Synoptycy nie mają dobrych wiadomości dla osób liczących na polską, złotą jesień. Wietrzna aura przynosi ze sobą ostrzeżenia II stopnia. Porywy będą osiągać ogromne prędkości. Trzeba się przygotować.
Dzisiejszy dzień 3 października jest najcieplejszym dniem tego miesiąca w Polsce w historii pomiarów. Mimo iż pogoda sprzyja obecnie niemal wszystkim mieszkańcom naszego kraju, to musimy być przygotowani na znaczne pogorszenie aury. Wszystko za sprawą niżu atlantyckiego. Wiadomo, które regiony będą najbardziej narażone.
Tak ciepłego września jak obecnie, Polacy nie pamiętają od lat. Mimo iż najbliższy weekend zapowiada się chłodniejszy, to w przyszłym tygodniu temperatura dalej będzie nas rozpieszczać. Warto zapoznać się z 14-dniową prognozą, przygotowaną przez synoptyków z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Prognoza na jesień to niepokojący sygnał. Pierwszy dzień kalendarzowej jesieni przyniósł ze sobą przelot opady, ale wszystko wskazuje na to, iż październik również będzie bił rekordy ciepła. Europejskie Centrum Prognoz Średnioterminowych (ECMWF) pokazało mapy.
Gdzie jest burza? Gwałtowne wyładowania, wiatr i grad będą w niedzielę 3 września przetaczać się przez trzy województwa. IMGW wydało żółte alerty I stopnia.
Wielu z nas niechętnie zerka wraz z upływającym czasem na zbliżającą się zmianę pogody i nieuchronne nadejście jesiennej aury, za którą tęsknią nieliczni. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przygotowali pierwszą długoterminową prognozę pogody na nadchodzącą zimę. Zaskakujące daty.
Gdzie jest burza? Przez Polskę przetacza się front, który przynosi ze sobą deszcz i wyładowania. IMGW nieustannie aktualizuje żółte i pomarańczowe alerty. Dodatkowo meteorolodzy ostrzegają, że od poniedziałku do środy odczujemy działanie strefy “falującego frontu”.
Mimo iż dzisiaj (23.08) niemal cała Polska powinna cieszyć się bardzo przyjemną pogodą, bez groźnych zjawisk atmosferycznych, to już od jutra Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej planuje wydawanie alertów pogodowych. Głównie przed upałem i mocnymi burzami z gradem. Ostrzeżenia obejmą cały kraj.
Niemal w całym kraju od ponad tygodnia panują upały i wysokie temperatury. Turyści nad morzem mogą jednak liczyć na znacznie niższe wskaźniki słupków rtęci, a niekiedy nawet chłód. Wszystkiemu towarzyszy nagle pojawiająca się mgła. IMGW wyjaśnia, czym jest to zjawisko, które zastanawia tak wielu turystów.
W niedzielę, 20 sierpnia, w pierwszej połowie dnia będziemy mieli do czynienia z kontynuacją wysokich temperatur. Jednak po południu i wieczorem nad znaczną częścią Polski przetoczą się burze. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał stosowne ostrzeżenia.
Kilkanaście domów zostało podtopionych, mury oporowe zostały uszkodzone, wystąpiły też osuwiska. To konsekwencje obfitych opadów deszczu oraz wylania potoku Radomierka w Jeleniej Górze. To jednak nie koniec niekorzystnych warunków pogodowych.