Szef WIM o sytuacji epidemicznej. Tendencja wzrostowa będzie się utrzymywać, przechodzimy do kontrataku
W piątek, 2 kwietnia gościem programu „Graffiti” był gen. prof. Grzegorz Gielerak, szef Wojskowego Instytutu Medycznego. W rozmowie odniósł się do obecnych statystyk związanych z przypadkami koronawirusa w Polsce, a także o zamieszaniu związanym z systemem rejestracji na szczepienia osób w wieku 40-60 lat.
Ekspert twierdzi, że przechodzimy do fazy kontrakatu
Ekspert wypowiedział się na temat taktyki, jaką obiera obecnie polski rząd w walce z pandemią. Zdaniem szefa WIM po fazie „obrony okrężnej” przechodzimy do „kontrataku”. Terminy te padające z ust generała nikogo nie mogą zdziwić, jednocześnie dobrze opisują działania władz.
Gen. prof. Gielerak przyznaje, że jest wiele przesłanek mówiących o tym, że mamy dużą szansę na zwycięstwo nad wirusem, jednak czeka nas teraz okres, w którym wiele się wydarzy, również rzeczy trudnych. Według eksperta strategia walki z koronawirusem będzie się obecnie zmieniać.
Tłumaczył, że dotychczasowym priorytetem była ochrona ludzi najbardziej podatnych za zakażenie i minimalizowania strat. Teraz kierunkiem działań będzie przejście do masowych szczepień i próba ograniczenia transmisji wirusa.
Szczepienia dla kolejnej grupy
Specjalista wypowiedział się również na temat zamieszania z internetową rejestracją na szczepienia 40- i 50-latków. Jak przyznał traktuje tę sytuacja z pewną nadzieją, ale życzyłby sobie, żeby taka sytuacja nie miała nigdy miejsca.
- Z tego, co wiem, mamy do czynienia z wolnymi „slotami szczepień”, więc podjęto decyzję usprawniającą dostęp obywateli do preparatów przeciw Covid-19. Ta omyłka miała charakter komunikacyjny, a jej waga, jeśli chodzi o trwałość programu szczepień, nie jest zbyt duża - powiedział gen. prof. Gielerak w programie „Graffiti”.
Niestety ekspert nie ma wątpliwości, że w najbliższym czasie statystyki nie będą po naszej stronie. Gielerak spodziewa się ciągłego wzrostu, a najbardziej niepokoi go nie tyle liczba nowych przypadków, która może przekroczyć nawet 40 tysięcy dziennie, ile liczba zgonów.
Statystyka zgonów jeszcze wzrośnie
Szef WIM zauważa, że statystyka jest nieubłagana i według wyliczeń specjalistów już wkrótce możemy przekroczyć 1000 zgonów dziennie, co będzie punktem krytycznym. Gen. prof. Gielerak przyznaje, że ta liczba jest pochodną zakażeń i hospitalizacji, ale na naszą korzyść w tym momencie działa to, że zaszczepiliśmy grupę najbardziej narażoną.
W czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował o pierwszym pozytywnym zwrocie, jakim miało być przełamanie wzrostowej tendencji zleceń na wykonanie testu. Jednak gość programu „Graffiti” zauważył, że nie jest to powód do radości, ponieważ wynika on z niechęci ludzi do poddania się badaniu w okresie świątecznym, którego pozytywny wynik skutkowałby kwarantanną. Dodatkowo polski system, według zaleceń WHO i skupia się wyłącznie na testowaniu osób z objawami.
Pierwszy sygnał przełamania trendu w III fali. Trzeci dzień z rzędu obserwujemy spadek zleceń POZ na testy w stosunku do poprzedniego tygodnia. W rezultacie dzienna średnia tygodniowa spadła z 38 na 35 tys. Zlecenia z wyprzedzeniem pokazują co będzie działo się z liczbą zakażeń. pic.twitter.com/yu2z3cZCFV
— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) April 1, 2021
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Źródło: Polsat