Smolasty trafił do szpitala, a teraz takie wieści. Fani będą zdruzgotani
Smolasty w ciągu kilku ostatnich tygodni zapewnił sobie taki kryzys wizerunkowy, że teraz trudno będzie mu powrócić do łask publiczności. Po serii spektakularnych wpadek do mediów społecznościowych trafiło oświadczenie jego zespołu. Całkowicie przeczy to zapewnieniom piosenkarza, który jeszcze tydzień temu przepraszał fanów.
Smolasty niesiony na fali... rozczarowań i słów rzucanych na wiatr
Afera ze Smolastym zaczęła się wraz z końcem sierpnia i trwa w najlepsze. Piosenkarz przybył wówczas na koncert w Nysie spóźniony prawie 3 godziny, a gdy już przywitał się z publicznością, poinformował ją, że niestety nie może śpiewać. Winą obarczył menadżera, który zaplanował dla niego trasę przesyconą występami, a nawet zasugerował, że ktoś chce go “wydoić z hajsu”.
Infantylne tłumaczenia nie przekonały fanów, którzy odwrócili się od artysty. Nieco ponad tydzień temu skłoniło go to do publikacji sprostowania swojej wypowiedzi i zapewnienia, że podobna sytuacja nigdy nie będzie miała miejsca. Gwarantował, że dokończy trasę koncertową bez komplikacji.
Wyszło na jaw, dlaczego Maryla Rodowicz nie przyszła na ślub Roksany Węgiel. Gęsto się tłumaczą Była 19:24. Anita Werner pokazała w "Faktach" oburzające nagranie, zawrzało w całej PolsceSzybka powtórka, Smolastego zabrakło na Dniach Konstantynowa Łódzkiego
Niestety życie bardzo szybko zweryfikowało, czy te słowa faktycznie znajdą oparcie o czyny. Już 7 września na Dniach Miasta w Konstantynowie Łódzkim rozżaleni organizatorzy weszli na scenę i przekazali, że 10 minut przed planowanym występem Smolasty go odwołał.
Sorry. Mimo że wczoraj dał koncert w innym mieście. Dowiedzieliśmy się 10 minut temu. Wczoraj zagrał w Bydgoszczy, a dzisiaj nie pojawi się w Konstantynowie. I teraz dajcie jakiś głos – mówili.
Menadżer piosenkarza w oświadczeniu przesłanym do Pudelka podważył słowa o rzekomym odwołaniu koncertu na tak krótko przed umówioną godziną. Organizatorzy jednak odparli zarzuty o kłamstwie i zapewnili, że kontakt wystąpił z ich strony i gdyby sami nie zadzwonili, pewnie by się nie dowiedzieli, że nikogo nie będzie. Dwa dni temu na profilu Smolastego na Instagramie pojawiło się zaś jego zdjęcie z podłączoną aparaturą.
Życie > kariera. Dzięki za szczerą troskę. Do zobaczenia wkrótce, może… – napisał.
Smolasty nie będzie kontynuował trasy koncertowej
Zwieńczeniem tego wszystkiego stało się jednak opublikowane przez organizatorów Święta Wina w Mieście Skarbów oświadczenie zespołu Smolastego. Trasa, którą artysta miał dokończyć, jest anulowana i nie ma co liczyć na jego obecność.
Szanowni państwo, jesteśmy zmuszeni poinformować, że zaplanowany koncert Smolastego nie odbędzie się. Ze względów zdrowotnych artysta jest zmuszony odwołać dalszą część trasy koncertowej. Jest nam niezmiernie przykro z powodu tej sytuacji. W najbliższym czasie dostarczymy dokumentację medyczną wyjaśniającą powody tej decyzji. Team Smolasty – napisano.
Czytaj także: Steffen Möller nagle wyjechał z Polski. Po latach wyznał, co go do tego skłoniło