Rząd będzie walczył z nadwagą Polaków, wszystko na koszt NFZ. Szczegóły nowego programu zaskakują

Ministerstwo Zdrowia walczy z otyłością Polaków. W drodze program "Recepta na ruch"

Ministerstwo Zdrowia pochwaliło się projektem rozporządzenia, które wprowadza nowy program "Recepta na ruch". Jego celem jest zmotywowanie Polaków do dbania o zdrowie oraz zachęcenie do aktywności fizycznej. Wszystko odbywać ma się pod nadzorem fizjoterapeutów i dietetyków, na koszt Narodowego Funduszu Zdrowia.

– Projektowane rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie programu pilotażowego "Recepta na Ruch" stanowi odpowiedź na obserwowane w Rzeczypospolitej Polskiej trendy, w tym niezahamowany dotychczas wzrost nadwagi i otyłości oraz zbyt niski poziom aktywności fizycznej lub niewłaściwe jej spersonalizowanie – napisano w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia.

Michał Szpak zaśpiewał utwór Violetty Villas. Tuż po występie odezwał się do niego syn artystki Czytaj dalej

Nowy program Ministerstwa Zdrowia. Na czym polega i kto z niego skorzysta?

"Recepta na ruch" skierowana jest do osób, które osiągnęły 25. rok życia. Zainteresowani udziałem w tym programie będą musieli mieć skierowanie od lekarza POZ. 

Całość potrwa 18 tygodni. W pierwszej kolejności pacjent będzie trafiać na wizytę diagnostyczno-kwalifikacyjną, podczas której zostanie zważony, zmierzony, będzie mieć zmierzone ciśnienie oraz wskaźnik BMI (Body Mass Index wskazujący, czy waga ciała jest prawidłowa). W trakcie badania wykonany zostanie również test wydolnościowy, który ukaże kondycję pacjenta.

Następnie pacjent otrzyma plan treningowy – podstawowy (o niskiej lub bardzo niskiej kondycji), średniozaawansowany (o przeciętnej kondycji) i zaawansowany (bardzo dobra kondycja).

Program będzie składał się z trzech cykli. Każdy z nich będzie trwał 3 tygodnie. Uczestnicy będą mogli skorzystać w tym czasie z dwóch treningów pod okiem fizjoterapeuty oraz z domowych ćwiczeń dostępnych w aplikacji mojeIKP na Indywidualnym Koncie Pacjenta.

Samodzielne ćwiczenia powinny trwać od 45 minut do godziny. Fizjoterapeuci będą mogli również włączyć do planu treningowego dodatkowe zabiegi m.in. masaże (dwukrotnie w trakcie trwania programu), krioterapię czy zabiegi fizykalne (nawet pięciokrotnie). Całość sfinansowana zostanie ze środków NFZ.

Adam Niedzielski: "Indywidualne, profilowane diety i trener personalny kosztują"

Z Adamem Niedzielskim rozmawiał "Fakt". – Praca biurowa, komputer, telefon, telewizor, kanapa w salonie i towarzyszące temu niezdrowe jedzenie powoli, acz skutecznie prowadzi nas w kierunku choroby przewlekłej, jednej z wielu – wyjaśniał minister zdrowia.

– Wiem, że wszelkie nowinki technologiczne i różnego rodzaju aplikacje są w stanie zaciekawić nas ruchem i zdrowym stylem życia. Zrobimy to, za co w życiu codziennym niejednokrotnie trzeba płacić. Indywidualne, profilowane diety i trener personalny kosztują – dodał.

Na tę chwilę planowana reforma jest pilotażem, z którego będzie mogło skorzystać ok. 15 tys. osób. Ministerstwo Zdrowia dąży jednak do tego, by program zagościł w naszym kraju na stałe. Zabroniony będzie udział w programie osób m.in. z aktywną chorobą nowotworową, z nieleczonymi lub niestabilnymi chorobami kardiologicznymi, czy cukrzycą.

Źródło: fakt.pl