Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Zdrowie > Adam Niedzielski zwrócił się do Polaków tuż przed Wielkanocą. "Skala jest nieporównywalna"
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 03.04.2023 18:08

Adam Niedzielski zwrócił się do Polaków tuż przed Wielkanocą. "Skala jest nieporównywalna"

Adam Niedzielski
Pawel Wodzynski/East News

Liczba nowych zakażeń na COVID-19 w naszym kraju w ostatnich miesiącach wyhamowała. Jeszcze rok temu to właśnie koronawirus był głównym zagrożeniem zdrowotnym, z którym musieliśmy się wszyscy mierzyć. Jak się okazuje, w tym roku największym zagrożeniem jest grypa. Przed "nowym-starym" wrogiem ostrzegł Polaków minister zdrowia Adam Niedzielski. 

W tym roku głównym zagrożeniem jest grypa nie covid

Minister Zdrowia Adam Niedzielski uczestniczył w poniedziałek, 3 kwietnia w uroczystości podpisania umowy na kontynuację budowy Centralnego Zintegrowanego Szpitala Klinicznego w Poznaniu. Szef resortu przy tej okazji odniósł się do sytuacji zdrowotnej w naszym kraju. - Głównym elementem decydującym o sytuacji epidemicznej w tej chwili w kraju jest grypa, nie covid. Liczba zachorowań na covid to jest w tej chwili średnio około 1300 dziennie. Zachorowań na grypę odnotowujemy cały czas powyżej 25 tysięcy. Widać, że skala jest nieporównywalna - oznajmił Adam Niedzielski.

Jak dodawał minister, przebieg grypy w tym roku jest bardzo nietypowy. - Nie tylko nietypowy w porównaniu do lat pandemicznych, ale bardzo nietypowy również w porównaniu do lat przed pandemią - mogliśmy usłyszeć na konferencji w Poznaniu.

Prawda o małżeństwie Marka Kondrata ujrzała światło dzienne. Nikt nie miał pojęcia

święta pod presją grypy

Adam Niedzielski podkreślał nietypowość tegorocznego sezonu grypowego w Polsce.  - Apogeum najczęściej przypadało na przełom lutego i marca. W tym roku mieliśmy je na przełomie roku. Poza tym w ostatnich latach po wystąpieniu maksymalnej liczby zakażeń obserwowaliśmy dynamiczne spadki. Teraz praktycznie od początku roku mamy do czynienia z bardzo ustabilizowaną liczbą zachorowań na grypę. Nie ma tutaj takich redukcji z tygodnia na tydzień czy z miesiąca na miesiąc - zaznaczał szef ministerstwa zdrowia.

Jego zdaniem geneza takiego stanu rzeczy tkwi w swoistym "nadrabianiu pewnej luki odpornościowej związaną z izolacją, noszeniem maseczek, z większą kontrolą, jeżeli chodzi o sprawy epidemiczne". - Na razie nie widzimy wyraźnego sygnału co do spadku liczby zachorowań na grypę. Spadek liczby zakażeń covidem raczej wskazuje, że apogeum mamy za sobą [...]. Jeżeli więc mówimy o świętach, to oczywiście nie spędzimy ich, tak jak w ostatnich latach, pod presją covidu, niemniej jednak spędzimy je pod jakąś tam presją ze strony grypy - usłyszeliśmy. 

Sytuacja w związku z COVID-19 w Polsce

A jak wygląda sytuacja w związku z covidem w naszym kraju? W poniedziałek, 3 kwietnia Ministerstwo Zdrowia przedstawiło najnowszy raport na temat COVID-19 w Polsce. Potwierdzono w nim 233 zakażenia, z czego 38 to ponowne infekcje. Ostatniej doby z powodu koronawirusa nie odnotowano zgonów. Przedstawiciele resortu poinformowali, że wykonano 2 372 testy pod kątem zakażenia wirusem.

- Rekomendujemy 5 dawkę szczepienia przeciw #COVID19 tym, którzy przyjęli jako 4 dawkę szczepionkę jednowalentną, przekroczyli 60 lat lub mają "upośledzoną" odporność lub pracują w podmiotach medycznych. E-skierowania zostaną wystawione 15 kwietnia - podkreślał w piątek na konferencji w siedzibie Ministerstwa Zdrowia Adam Niedzielski.

Źródło: PAP/ MZ