Rosyjskie siły zaatakowały szpital w regionie donieckim. Są ofiary śmiertelne
Kolejne doniesienia o atakach rosyjskiej armii na ukraińską infrastrukturę krytyczną. Agencja Reuters poinformowała o działaniach zbrojnych wobec szpitalu w regionie Doniecka. Są informacje o ofiarach śmiertelnych.
Pierwsze poranne wybuchy w Ukrainie w Charkowie, Dnieprze, a nawet Kijowie nie ustają. Agencje prasowe relacjonujące ruchy rosyjskich wojsk donoszą o kolejnych atakach.
Reuters: Rosja zaatakowała szpital, są ofiary śmiertelne
Ofiarami ataku Rosji są nie tylko żołnierze, którzy od rana starają się odeprzeć ataki. Wcześniej armia Władimira Putina uderzyła w kluczowe z punktu widzenia mobilności punkty. Pod ostrzał trafiły lotniska m.in. w Kijowie i Iwano-Frankiwsku, który jest zdecydowanie bliżej zachodniej granicy.
Tuż przed godziną 16 Reuters podał, iż doszło do rosyjskiego ataku na szpital w regionie donieckim, czyli rejonie kontrolowanym od 8 lat przez separatystów finansowanych przez Moskwę.
Według doniesień obserwatorów i świadków zdarzenia podczas ataku na doniecki szpital zginęły cztery osoby. Nie jest jednak wiadome czy są to hospitalizowani pacjenci, personel, cywile znajdujący się niedaleko budynku, czy ukraińscy żołnierze.
Szereg zniszczeń i pierwsze doniesienia o poległych w czasie walk
Od samego rana informujemy o ataku Rosji na terenie Ukrainy. Na celowniku Władimira Putina znaleźli się również mieszkańcy miast. Mer Kijowa Witalij Kliczko w specjalnej odezwie do mieszkańców stolicy potwierdził, że sytuacja jest bardzo trudna i poprosił o spakowanie "toreb ewakuacyjnych".
Rano Ministerstwo Obrony Ukrainy informowało o zestrzeleniu pięciu rosyjskich samolotów i śmigłowca. Obecnie straty po stronie rosyjskiej i ukraińskiej są zdecydowanie większe. Tylko w ostatnim zdarzeniu śmierć poniosło 5 żołnierzy, których samolot został zestrzelony w czasie lotu.
Wojna toczy się również w sieci. Rosja prowadzi dezinformację na platformach w mediach społecznościowych. Należy sprawdzać źródło pochodzenia wiadomości, gdyż część z nich jest fake-newsem.
Sposób relacjonowania ataku Rosji na Ukrainę w kraju kierowanym przez Władimira Putina różni się od tego, jak sprawę przedstawia cały świat (więcej na ten temat przeczytasz >pod tym linkiem<).
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Rosja postawiła Ukrainie ultimatum. Pieskow ogłosił, czego żąda Władimir Putin
Wojska białoruskie również weszły na Ukrainę. Trwają ataki u zbiegu granic
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: goniec.pl