Rosyjski kapitan Andriej Palij zginął podczas bombardowania obwodu chersońskiego
Wojna rosyjsko-ukraińska pochłania liczne ofiary nie tylko po stronie zaatakowanych. Wojska piechoty Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowały o zlikwidowaniu kapitana Andrieja Palija, zastępcy dowódcy Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej. To już kolejny wysoki rangą wojskowy, którego straciła Rosja w wyniku działań wojennych w Ukrainie.
Rosjanie ponoszą kolejne, dotkliwe straty w walkach za naszą wschodnią granicą. Kremlowska propaganda przyznaje się jednak tylko do niewielkiej liczby ofiar, nazywając poległych "bohaterami" w walce z "ukraińskimi nacjonalistami". Bardziej rzetelne informacje dostarczane są więc głównie przez stronę ukraińską, która w ostatnich dniach co chwilę informuje o likwidacji wysokiego rangą wojskowego z armii Władimira Putina.
Zlikwidowano rosyjskiego kapitana
- Siły Zbrojne Ukrainy zlikwidowały zastępcę dowódcy Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej, kapitana 1. stopnia Andrieja Palija, za jego pracę wojskową i polityczną. Dzień dobry, jesteśmy z Ukrainy! - przekazało w sobotę ukraińskie wojsko.
Wcześniej o śmierci Palija informowały już ukraińskie media. Redakcje podały, że do zdarzenia doszło podczas bombardowania obwodu chersońskiego w południowej Ukrainie.
#Russian Deputy Commander of the #BlackSeaFleet, Captain First Rank Andrey Paly is annihilated in #Ukraine.#RussiaUkraineWar #UkraineRussiaWar #RussianArmedForces pic.twitter.com/F99zVtkwAP
— EMPR.MEDIA (@EuromaidanPR) March 19, 2022
Doniesienia potwierdził również były ambasador Ukrainy w Austrii Oleksander Scherba. - Zastępca dowódcy Floty Czarnomorskiej nie wraca do domu z Ukrainy - napisał na Twitterze.
Deputy commander of #Russia’s Black Sea Fleet Andrey Paliy ain’t coming home from #Ukraine.#StandWithUkriane #RussiaInvadedUkraine #RussiaGoHome #PutinsWar #RussianArmy #russianarmylosing #РоссияСмотри #нетвойне pic.twitter.com/JbDi8rmf0l
— olexander scherba🇺🇦 (@olex_scherba) March 19, 2022
Rosja ponosi dotkliwe straty
Wszystko wskazuje na to, że czarna seria rosyjskiej armii trwa. W sobotę Siły Zbrojne Ukrainy zakomunikowały, że doprowadziły do likwidacji generała porucznika Andrieja Mordwiczowa, który zginął po pożarze na lotnisku w Czornobajiwce. Wcześniej śmierć ponieśli pułkownik Siergiej Suchariew, biorący udział w krwawych bitwach w Donbasie w 2014 roku, a także generał Oleg Mitajew.
❗❗❗Внаслідок нанесення вогневого ураження по противнику, знищено командувача 8-ї загальновійськової армії Південного військового округу збройних сил російської федерації генерал-лейтенанта Андрія Мордвічева.
— 🇺🇦Armed Forces (@ArmedForcesUkr) March 19, 2022
Слава Україні!🇺🇦🇺🇦 pic.twitter.com/XOEA7sMrdC
8 marca ukraińskie Ministerstwo Obrony Narodowej potwierdziło też doniesienia o zabiciu zastępcy dowódcy 41. armii rosyjskiej, generała-majora Witalija Gierasimowa. 3 marca zaś snajper zestrzelił generała Andrieja Suchowieckiego. Strona ukraińska zneutralizowała również czeczeńskiego generała Magomeda Tuszajewa, pułkownika Serhija Porochnia, pułkownika Igora Nikołajewa, podpułkownika Jurija Agarkowa i pułkownika Mychajła Sofronowa.
Informacje o klęskach rosyjskich wojsk i śmierci najważniejszych dowódców to cios w samą armię, której morale regularnie spada, a także sygnał, że nie wszystko idzie po myśli Władimira Putina. Z tego też powodu w przywódcy Rosji narasta frustracja, która przejawia się w rosnącej brutalizacji działań oraz nerwowych ruchach. Ostatnio Putin usunął ośmiu dowódców, bo "nie wypełniali swoich zadań", co z kolei wywołało "rozpacz" wśród generałów obawiających się o swoje stanowiska i nieco trzeźwiej oceniających sytuację w Ukrainie.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Doradca Zełenskiego złożył istotną deklarację. Uderzył w światowe mocarstwa
Putin nie jest gotów do mediacji z Zełenskim? Prezydent Rosji chce zbudować silną pozycję
Ukraińska babcia otruła rosyjskich żołnierzy. Ośmiu wróciło do Rosji w trumnach
Źródło: Goniec.pl, Polsat News