Rosjanie zrobili to na cmentarzu w Katyniu. Jest pilna reakcja MSZ
Katastrofalne doniesienia z Katynia wstrząsnęły opinią publiczną. Rosyjskie władze zrobiły to tuż po aktach dywersji oraz decyzji ws. konsulatu. Polskie MSZ pilnie zareagowało na działania Rosjan. Haniebne, czego się dopuszczono.
Polskie symbole w Katyniu
Rosyjskie władze zdecydowały się na zdjęcie płaskorzeźb przedstawiających polskie odznaczenia państwowe z cmentarza wojennego w Katyniu.
W Katyniu usunięto polskie symbole. Rosyjskie władze kazały zdemontować płaskorzeźby Virtuti Militari i Krzyża Kampanii Wrześniowej odznaczeń naszych oficerów zamordowanych przez NKWD - przekazała Romanowska.
Zdaniem przewodniczącej Pojednania Polsko-Ukraińskiego, jest to „kolejny etap fałszowania historii i wymazywania prawdy o Zbrodni Katyńskiej”.
IPN wezwał władze obwodu smoleńskiego do przywrócenia zniszczonych symboli, podkreślając, że „dewastacja miejsc pamięci jest działaniem niegodnym cywilizowanych narodów”.
Reakcja polskiego MSZ
Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie pozostało bierne wobec działań Rosjan. Rzecznik MSZ Maciej Wewiór poinformował, że temat został podniesiony podczas spotkania z przedstawicielem rosyjskiej ambasady.
Wyraziliśmy nasze oburzenie i brak naszej zgody na niszczenie miejsc pamięci, bo w ostatnich dniach na cmentarzu w Katyniu zostały usunięte płaskorzeźby naszych odznaczeń. Uważamy, że jest to niszczenie miejsc pamięci - podkreślił Wewiór.
W ramach dalszych kroków dyplomatycznych Polska cofnęła zgodę na funkcjonowanie ostatniego rosyjskiego konsulatu w Gdańsku, nakazując personelowi opuszczenie kraju do 23 grudnia.
ZOBACZ TAKŻE: Donald Tusk pilnie rozmawiał z Zełenskim. Wiadomo, czego zażądał od prezydenta Ukrainy
Historyczne znaczenie zniszczonych odznaczeń
Order Virtuti Militari upamiętnia zwycięstwo Polski nad Rosją w 1792 r., natomiast Krzyż Kampanii Wrześniowej przypomina o agresji niemiecko-sowieckiej w 1939 r.
To kolejny etap fałszowania historii. Pamiętajmy! Katyń to miejsce zbrodni sowieckiej, a prawda o niej pozostanie wieczna - napisała przewodnicząca Pojednania Polsko-Ukraińskiego.
Rosyjska prokuratura argumentuje, że symbole naruszają przepisy dotyczące dziedzictwa kulturowego Federacji Rosyjskiej. Zdaniem IPN takie tłumaczenia nie mogą usprawiedliwiać usunięcia elementów polskiej pamięci narodowej.