Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Rosja składa Ukrainie propozycję. Chce "podpisania porozumienia pokojowego z Kijowem"
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 01.06.2022 13:17

Rosja składa Ukrainie propozycję. Chce "podpisania porozumienia pokojowego z Kijowem"

Putin
ALEXANDER NEMENOV/AFP/East News

Wojna w Ukrainie zaczyna wyniszczać obie walczące ze sobą strony, lecz pokojowe negocacje dawno utknęły w martwym punkcie. Choć ani Rosjanie, ani Ukraińcy nie chcą iść na ustępstwa, ci pierwsi właśnie zadeklarowali, że są gotowi do podpisania umowy kończącej działania zbrojne. Twierdzą jednak, że podobnych chęci nie dostrzegają wśród przedstawicieli Kijowa, którzy skomentowali stanowisko Moskwy w wymowny sposób.

Krwawe walki, szczególnie skoncentrowane na wschodzie Ukrainy, zdają się eskalować z każdym dniem. Władimir Putin za wszelką cenę dąży do opanowania Donbasu, co stało się obecnie jego nadrzędnym celem.

Jednocześnie niektóre z okupowanych przez armię rosyjską terenów boleśnie przekonują się, co oznacza dostanie się pod panowanie Rosjan. Mieszkańcy zajętych miejscowości poddawani są bezczelnej rusyfikacji, która dotyczy zwłaszcza dzieci, niektórzy z nich są także wywożeni wgłąb Rosji.

Wszystko to wskazuje, że najeźdźcy wcale nie zamierzają ustępować, co z kolei gasi nadzieje na rychłe zakończenie działań zbrojnych. Choć Wołodymyr Zełenski deklaruje chęć spotkania z Putinem, ten drugi konsekwentnie unika konfrontacji. W zamian za to, za pośrednictwem swoich przedstawicieli wyszedł właśnie z zaskakująca propozycją.

Rosjanie chcą negocjować pokój w Ukrainie

- Jesteśmy otwarci na negocjacje. Potrzebne są rozwiązania dyplomatyczne i pokojowe, ale to wymaga woli obu krajów. Jesteśmy gotowi do podpisania umowy, która zakończy wojnę domową na Ukrainie i doprowadzi do pokoju, ale nie widzimy takiej chęci ze strony Kijowa - przekazała przewodnicząca Rady Federacji Rosyjskiej Walentina Matwijenko, cytowana przez agencję Interfax.

To nie pierwszy raz, kiedy strona rosyjska sugeruje, że to Kijów sabotuje rozmowy pokojowe. Podobne tezy powtórzył w rozmowie z Emmanuelem Macronem i Olafem Scholzem sam Władimir Puitn.

Również asystent prezydenta Federacji Rosyjskiej i jednocześnie szef tamtejszej delegacji negocjacyjnej Władimir Miediński stwierdził ostatnio, że Rosja nigdy nie odmówiła negocjacji z Ukrainą, w tym na najwyższym szczeblu, i jest gotowa kontynuować negocjacje, ale "piłka jest po stronie Ukrainy" - Głowy państw powinny spotykać się po to, by dojść do ostatecznych porozumień i podpisać dokumenty, a nie robić zdjęcia - przypomina jego słowa agencja Interfax.

Podolak: "Rosja żyje w wyobrażonej rzeczywistości"

- [Rozmowy] są zawieszone, ponieważ po oświadczeniu stambulskim [po ostatnim spotkaniu negocjacyjnym 29 marca w Stambule] nie nastąpiły żadne istotne zmiany - poinformował pod koniec maja doradca prezydenta Wołodomyra Zełenskiego.

W poniedziałek zaś Mychajło Podolak podał, że negocjacje dotyczą jedynie spraw humanitarnych i tłumaczył, że Rosja nadal twierdzi, że "wyzwala" Ukrainę od nazizmu. To, jego zdaniem, dowód, iż Moskwa żyje w alternatywnym świecie.

- Proces negocjacyjny jest dziś zahamowany w części polityczno-dyplomatycznej. W części humanitarnej działa, dlatego, że chodzi o wymianę jeńców, korytarze humanitarne, próby ewakuacji naszych obywateli - powiedział w wywiadzie dla portalu informacyjnego LB.UA.

Dodał następnie, że na płaszczyźnie politycznej rozmowy nie postępują, bo zakłada to, że istnieje "związek z wydarzeniami w świecie realnym". Tymczasem Rosja "żyje w wyobrażonej rzeczywistości" i postrzega wydarzenia w sposób nieadekwatny.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Interia, Goniec.pl