Rodzina Anastazji zabrała głos, chodzi o jej chłopaka. Padły jednoznaczne słowa
Chłopak Anastazji jest zamieszany w jej zaginięcie i późniejsze zabójstwo? Nie ustają pogłoski oczerniające 28-latka. Ojciec i brat zamordowanej wrocławianki zabrali głos. Ich słowa nie tylko są jednoznaczne i stanowcze. Ucinają wszelkie spekulacje.
Rodzina odniosła się do plotek o udziale chłopaka Anastazji w zbrodni
Anastazja miała tylko 27 lat i zginęła zdecydowanie zbyt wcześnie. Wszystko wskazuje na to, że przed śmiercią cierpiała. Ojciec dziewczyny już wcześniej deklarował, że żona lecąca do Grecji w piątek “leci po zwłoki”.
Teraz najbliżsi zamordowanej na wyspie Kos Polki zabrali głos. Chodzi o kontrowersje związane z postacią chłopaka Anastazji. W greckich mediach pojawiają się pogłoski o rzekomym udziale partnera 27-latki w dokonanej na niej zbrodni.
Wielka metamorfoza w "Wiadomościach" TVP. Edyta Lewandowska zaskoczyła widzówOjciec Anastazji nie wierzy w winę chłopaka 27-latki
Rodzina Anastazji jest oburzona pomysłem mieszania jej chłopaka w morderstwo. Przypomnijmy, że para nie była razem, gdyż mężczyzna pracował w hotelu, a 27-latka z racji oparzenia dłoni przebywała na zwolnieniu lekarskim i miała tego dnia wolne.
Ojciec Anastazji stanowczo sprzeciwia się pogłosce o udziale partnera córki w zbrodni. - Nigdy nie przyszło mi to do głowy - oświadczył stanowczo Andrzej Rubiński. - Byli w związku przez dziesięć lat. Nie ma mowy. Nie mógł być tego częścią. To nie ma sensu - dodał tata 27-latki.
Brat Anastazji stoi murem za chłopakiem siostry
Nie tylko tata Anastazji wyklucza możliwość, że chłopak Polki ma coś na sumieniu. Brat zamordowanej dziewczyny w wywiadzie udzielonym greckiej telewizji jednoznacznie zdejmuje ten scenariusz ze stołu.
Zdaniem Adriana Rubińskiego Michał, chłopak Anastazji nie jest zamieszany w śmierć 27-latki. - Nawet gdyby był (tam sam przeciw – przyp. red.) pięciu osobom, walczyłby ze wszystkimi gołymi rękami - dodał brat zamordowanej Polki.
Źródło: protothema.gr, MEGA TV, wp.pl