Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Rekordowo długa przerwa świąteczna. Jest komunikat MEN
Sebastian Mikiel
Sebastian Mikiel 21.11.2025 14:21

Rekordowo długa przerwa świąteczna. Jest komunikat MEN

Rekordowo długa przerwa świąteczna. Jest komunikat MEN
fot. Piotr Molecki/East News

Nadchodzący przełom w szkolnym kalendarzu może całkowicie odmienić zimowy rytm uczniów. Z pozoru drobna modyfikacja dat wywołała lawinę pytań o jej skutki. Co sprawiło, że przerwa wywołuje tak duże emocje i dlaczego mówi się o niej częściej niż o feriach? Wiele wskazuje na to, że tegoroczny układ dni wolnych nie jest przypadkowy i może przynieść nieoczekiwane konsekwencje. Nic dziwnego, że zarówno rodzice, jak i nauczyciele bacznie śledzą każdy komunikat MEN.

Zmiany w kalendarzu szkolnym i ich możliwe konsekwencje dla uczniów

Pierwsze wzmianki o nowych terminach wolnego od nauki pojawiły się wraz z aktualizacją kalendarza na kolejny rok szkolny, co wywołało niemałe poruszenie wśród uczniów i rodziców. Choć na tym etapie nie przedstawiono żadnych kontrowersyjnych decyzji, sam rozkład dni wolnych od początku budził ciekawość. Wskazywano, że tak ułożony harmonogram może istotnie przeorganizować zimowy czas w szkołach, a nawet wpłynąć na organizację pracy rodziców.

Wiele osób zastanawia się, czy nowy układ dni wolnych okaże się realnym ułatwieniem, czy wręcz przeciwnie — postawi szkoły przed koniecznością szukania dodatkowych rozwiązań. Z czego wynika tak duże zainteresowanie pozornie zwykłą przerwą świąteczną? I czy jej wyjątkowość to tylko wrażenie, czy faktyczne następstwo decyzji MEN?

Rekordowo długa przerwa świąteczna. Jest komunikat MEN
fot. Wikimedia Commons/Lukas Plewnia

Nieoczywisty układ wolnych dni a narastające pytania

Drugą falę komentarzy wywołało to, jak rozkładają się kolejne dni po świętach. Rodzice, nauczyciele i sami uczniowie zauważyli, że tegoroczny kalendarz tworzy bardzo nietypowy, niespotykany dotąd ciąg przerw. Dzień ustawowo wolny, weekend tuż po nim, a potem kolejne dni, które — jak wskazywali internauci — mogłyby zostać łatwo zagospodarowane przez dyrekcję.

Tak ułożony harmonogram pobudzał wyobraźnię, bo sugerował możliwość stworzenia wyjątkowo długiego odpoczynku. Pojawiły się więc pytania: czy szkoły zdecydują się wykorzystać pełnię dostępnych narzędzi, aby wydłużyć wolne? Czy dyrektorzy skorzystają z dodatkowych dni, które mają do dyspozycji? I przede wszystkim — czy ta przerwa faktycznie może być dłuższa niż ferie zimowe?

Rekordowa przerwa? Decyzje dyrektorów mogą wydłużyć odpoczynek nawet do 18 dni

Z opublikowanego kalendarza MEN wynika, że zimowa przerwa świąteczna 2025/2026 potrwa od 22 do 31 grudnia, co już daje 10 dni wolnego. Jeśli doliczyć weekend poprzedzający święta — 20 i 21 grudnia — uczniowie rozpoczną odpoczynek już 20 grudnia, zyskując łącznie 12 dni na samym starcie.

Na tym jednak nie koniec. Po przerwie następuje 1 stycznia – Nowy Rok, a tuż po nim 2 stycznia, a następnie weekend przypadający na 3 i 4 stycznia. Uczniowie wracaliby do szkół dopiero 5 stycznia, ale i ten dzień może stać się wolny. Jak podaje MEN, dyrektor ma możliwość wyznaczenia dni dyrektorskich — i jeśli zdecyduje się na wykorzystanie ich 2 i 5 stycznia 2026 r., uczniowie nie pojawią się w szkole aż do Święta Trzech Króli, czyli 6 stycznia. Powrót do nauki nastąpiłby dopiero dzień później, 7 stycznia.

Rekordowo długa przerwa świąteczna. Jest komunikat MEN
fot. Pixabay.com/coyot 

W praktyce oznacza to, że cała sekwencja świątecznych i okołonoworocznych wolnych dni mogłaby objąć aż 18 kolejnych dni bez zajęć — więcej niż standardowe dwutygodniowe ferie zimowe. Ten potencjalnie najdłuższy nieferyjny odpoczynek w roku szkolnym zależeć będzie więc bezpośrednio od decyzji dyrektorów, którym MEN daje narzędzia do takiego ułożenia planu.

Choć finalna długość przerwy zależy wyłącznie od decyzji dyrektorów, to już teraz widać, że tak ułożony kalendarz szkolny daje wyjątkową możliwość oddechu w środku roku. Jeśli szkoły wykorzystają dostępne narzędzia, uczniowie mogą liczyć na najdłuższy zimowy odpoczynek od lat, a rodzice – na konieczność przeorganizowania domowych planów. Wszystko rozstrzygnie się w kolejnych miesiącach.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News