Pszczyna ogłosiła żałobę. "Kiedy cierpi Twój przyjaciel, cierpisz również ty"
Pszczyna ogłosiła żałobę do 7 kwietnia. Ma to związek z tragicznymi doniesieniami z Buczy, która jest partnerem śląskiego miasta. Burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol przyznał, że miasto chce pokazać "krzyk rozpaczy i całkowitą dezaprobatę dla tego, co się dzieje".
Bucza (obwód kijowski) wyzwoliła się spod rosyjskiej okupacji 31 marca. Dopiero po odbiciu miasta na jaw wyszły brutalne akty rosyjskiej brygady. Zdaniem ukraińskiej armii mundurowi odpowiedzialni za zbrodnie już niebawem powrócą do Ukrainy.
Żałoba w Pszczynie. "Informacja z Buczy wbiła gwóźdź w serce"
Masakra w Buczy poruszyła Europę. Na wstrząsające doniesienia o masowym grobie i ofiarach leżących na ulicach podkijowskiego miasta zareagowali także włodarze Pszczyny.
Miasto położone w woj. śląskim ogłosiło żałobę, która potrwa od 4 do 7 kwietnia. Na budynku Urzędu Miejskiego flaga Pszczyny została opuszczona do połowy masztu. "Flagi na drzewcach wywiesza się z kirem", czytamy we wpisie opublikowanym na oficjalnym profilu Pszczyny na Facebooku.
- Informacja, którą otrzymaliśmy w ostatnich dniach z Buczy, nie tylko zszokowała, ale nawet wbiła taki gwóźdź w serce. [...] Chcemy pokazać nasz krzyk rozpaczy, a jednocześnie całkowitą dezaprobatę dla tego, co się dzieje - oznajmił burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol.
"Mordowanie mieszkańców podkijowskich miejscowości jest aktem ludobójstwa"
W poniedziałek rano burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol i przewodniczący rady miejskiej Leszek Szczotka wydali wspólnie oświadczenie w sprawie masakry w Buczy. "Jesteśmy wstrząśnięci doniesieniami o bestialstwie, jakie miało miejsce w Buczy. Mordowanie mieszkańców podkijowskich miejscowości jest aktem ludobójstwa. Nie ma usprawiedliwienia takich działań", czytamy na Facebooku.
Samorządowcy podkreślają także konieczność pociągnięcia do odpowiedzialnych osób zaangażowanych w brutalne ataki na ludność cywilną. "Wstrząsające obrazy okrucieństwa nie mogą pozostać bez międzynarodowych reakcji. Świat nie może pozwolić na to, aby tolerować zbrodnie wojenne. Winni będą musieli ponieść konsekwencję tych haniebnych czynów", czytamy dalej.
W komunikacie dodali, że włodarzy i mieszkańców Buczy traktują jak przyjaciół i łączą się z nimi w bólu. "Współpraca obu miast spowodowała, że nawiązaliśmy bliskie relacje. Trudno znaleźć słowa, które mogą wyrazić nasze emocje. Kiedy cierpi Twój przyjaciel, cierpisz również ty", czytamy w oświadczeniu.
Mieszkańcy Pszczyny wsparli Buczę
Bucza mogła liczyć na wsparcie Pszczyny już miesiąc temu. 5 marca kilkuosobowy zespół na czele z burmistrzem pojechał na granicę z Ukrainą z dwoma busami podarunków. Przedmioty przekazali mieszkańcy Gminy Pszczyna.
- Brakuje leków, żywności i środków higienicznych. Stąd decyzja o natychmiastowym działaniu - przyznał wówczas Dariusz Skrobol. Dary zostały przeładowane w Korczowej, skąd miały trafić do Lwowa, a następnie do Buczy.
Kolejna zbiórka żywności została zorganizowana 25 marca. Jednak Pszczyna angażuje się także w pomoc osobom, które uciekły przed wojną w Ukrainie. W czytelni przy ul. Piastowskiej został uruchomiony punkt informacyjny dla uchodźców.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Poseł PiS życzy rodzinie Ławrowa, by spotkał ją podobny los, jak mieszkańców Buczy
"DGP": Rząd chce stworzyć megabazę danych. Projekt leży na stole
Źródło: goniec.pl, tvn24.pl
