Ada Rymaszewska 23.08.2021 10:05

Monika Pawłowska przemawiała z ambony. Ojciec Grzegorz Kramer: "Stop polityce na ambonach"

Twitter/Monika Pawłowska

Posłanka Porozumienia Monika Pawłowska zamieściła na swoim koncie na Twitterze zaskakujące zdjęcie, na którym widać, jak przemawia z ambony podczas mszy świętej. Fotografię ostro skrytykowali internauci. Ironiczny komentarz zamieścił także jezuita o. Grzegorz Kramer.

Niektórzy polscy politycy bardzo chętnie stają na ambonie. W zeszłym roku głośno było m.in. o wystąpieniu wicepremier Jadwigi Emilewicz na Jasnej Górze, której najwidoczniej pozazdrościła Monika Pawłowska z Porozumienia Jarosława Gowina.

Monika Pawłowska przemawia podczas mszy świętej

Posłanka pochwaliła się w swoim mediach społecznościowych zdjęciem z dożynek gminno-parafialnych w Szczebrzeszynie. Na fotografii widać, jak Pawłowska przemawia z ambony. O tym, że całe zdarzenie miało miejsce podczas mszy świętej świadczy ubiór trzech księży siedzących pod ołtarzem, mających na sobie strój liturgiczny.

Zdjęcie od razu zostało skomentowane przez internautów, którzy wytykali Pawłowskiej, że ta jeszcze nie tak dawno temu chodziła na strajki kobiet żądając legalnej aborcji. W sposób ironiczny fotografię skomentował także o. Grzegorz Kramer.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

- W starych czasach głos na ambonie dostawało się po święceniach, dziś wystarczy zmienić barwy partyjne. Chyba zostanę tradycjonalistą. Stop polityce na ambonach - napisał na Twitterze jezuita.

Zaskakujący transfer

Przypomnijmy, że Monika Pawłowska do niedawna była posłanką Lewicy. Wiosną zmieniła jednak barwy partyjne, dołączając do Porozumienia Jarosława Gowina. Swoją decyzję tłumaczyła tym, że Porozumienie jest jedyną formacją dążącą do kompromisów ponad podziałami. Po ogłoszeniu transferu, posłanka usunęła ze swojego zdjęcia profilowego w social mediach czerwoną błyskawicę - symbol Strajku Kobiet.

Zaskakujący transfer spotkał się z liczną krytyką zarówno byłych kolegów partyjnych Pawłowskiej, jak i wyborców. Sceptycznie podchodzili do niego także politycy PiS.

- Jarosław Gowin to taki lewicowo-prawicowy centrowiec o konserwatywno-liberalnym, wolnościowo-socjalistycznym spojrzeniu na świat - skomentował to wówczas Mariusz Kałużny, polityk Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry.

- Ściema i tyle - pisała z kolei na Twitterze europosłanka i była rzeczniczka PiS Beata Mazurek.

W starych czasach, głos na ambonie dostawało się po święceniach, dziś wystarczy zmienić barwy partyjne.
Chyba zostanę tradycjonalistą.
❌stop polityce na ambonach‼️ pic.twitter.com/9Hf4MizyIv
— Grzegorz Kramer (@KramerGrzegorz) August 22, 2021