Posiedzenie Sejmu X kadencji. Mateusz Morawiecki złożył dymisję rządu. "Przepraszam za potknięcia"

Trwa posiedzenie Sejmu X kadencji

W poniedziałek 13 listopada podczas inauguracyjnego posiedzenia Sejmu X kadencji odbyło się uroczyste ślubowanie posłów i posłanek. Swoje wystąpienia przedstawili także prezydent Andrzej Duda, oraz marszałek senior Marek Sawicki. Następnie na ręce marszałka seniora dymisję Rady Ministrów złożył zgodnie z konstytucją premier Mateusz Morawiecki.

Minister w Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka informowała w poniedziałek rano, że po zakończeniu uroczystości w parlamencie, ok. godz. 19-20 prezydent Andrzej Duda powierzy misję tworzenia rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.

Grzegorz Borys nie żyje. To ona zidentyfikowała ciało, ujawniono kulisy Czytaj dalej

Posiedzenie Sejmu X kadencji. Mateusz Morawiecki złożył dymisję

- Chciałem dzisiaj na ręce pana marszałka seniora złożyć sprawozdanie i dymisję. Z drugiej strony chcę przedstawić krótką panoramę ostatnich czterech lat. Przed chwilą ślubowaliśmy wobec narodu, że będziemy strzec suwerenności. Niech nam te słowa przyświecają, bo zdajemy sobie sprawę, jak wielkie wyzwania najbliższy czas będzie przynosił - rozpoczął premier Morawiecki.

- W oparciu o nasze zobowiązania będę chciał nakłonić wysoką izbę, by poparła mnie w tej funkcji, która została mi powierzona - dodawał. - Kryzys pandemiczny, COVID-19 mógł doprowadzić do gigantycznego wzrostu bezrobocia, upadłości setek tysięcy firm i gwałtownego cofnięcia gospodarki. My nie tylko obroniliśmy poprzez nasze tarcze miliony miejsc pracy, ale również w naszym kraju nie dochodziło do selekcji pacjentów - podkreślał Morawiecki.

Premier Mateusz Morawiecki rozpoczął wyliczanie dokonań swoich rządów - Wzrost gospodarczy to 11 procent, jeden z najwyższych w Unii. Nasi zachodni i południowi sąsiedzi to 0,5 procent. Postawiliśmy weto i nie przyjęliśmy nielegalnych migrantów. Atak ze wschodu, atak Łukaszenki na zlecenie Putina, który ściągnął i zinstrumentalizował dziesiątki tysięcy migrantów. Postawiliśmy mur, twardą zaporę przeciwko nielegalnej imigracji. Ten wielki kryzys staraliśmy się zmitygować, zabezpieczyć granice - mówił.

Mateusz Morawiecki proponuje koalicję "polskich spraw". "Polska jest tego warta"

Morawiecki podkreślił, że obecnie największe zagrożenie geopolityczne to wojna na Ukrainie. - Dzisiaj jest wielu mądrych, którzy twierdzą, że wszystko przewidywali. Lech Kaczyński w 2008 roku wypowiedział prorocze słowa. Okrutna tragedia przerwała jego misję, a bierność zachodu dopełniła tego. W 2014 roku nastąpiła przewidywana przez niego agresja na Ukrainę, a później w 2022 roku kolejna - mówił.

- Rząd PiS chronił Polaków poprzez umacnianie sojuszu z USA i wielką rozbudowę i modernizację polskiej armii. Kiedy inflacja była prawie 20 procent, nikt nie wierzył, że będzie spadała w okolice 6-7 procent. A właśnie tak się stało. Pomimo plag, które na nas spadły, mamy stabilne finanse publiczne - zapewniał Morawiecki w swoim wystąpieniu i jednocześnie zaprosił posłów do koalicji. - Chciałem powiedzieć o koalicji polskich spraw. Mamy przed sobą okres tworzenia rządu. Chcę wszystkich zaprosić do takiej koalicji, o jakiej mówił prezydent. Koalicji, która będzie dbała o sprawy społeczne, o sprawy bezpieczeństwa, suwerenności, a także o wielkie projekty, które rozpoczęliśmy - powiedział.

- Dzisiaj w UE wiele osób mówi otwarcie, żeby likwidować państwa narodowe. Zasada "nic o nas bez nas" jest fundamentem naszej polityki - mówił Morawiecki. - Gra jest o suwerenność, o polską niepodległość. Będzie się toczyła metodami politycznymi - mówił. Po chwili przerwał mu marszałek senior Marek Sawicki słowami - Umawialiśmy się na sprawozdanie. Na expose przyjdzie jeszcze czas.

- Zapraszam wszystkich, którzy na tej sali będą budowali większość, aby poparli mój rząd, który będę starał się tworzyć. Będę prosił pana prezydenta o wsparcie w tych działaniach, by nasi rodacy dostrzegli, na jak ważnym zakręcie historii Polska się znalazła - apelował Mateusz Morawiecki.

- Bardzo gorąco dziękuję za wszystko, co udało się zrobić. Przepraszam za potknięcia, błędy ostatnich czterech lat. Proponuję koalicję polskich spraw. Polska jest tego warta - zakończył swoje wystąpienie Morawiecki.

 

Trwa przerwa w posiedzeniu. W tym czasie mają być zgłaszani kandydaci na marszałka Sejmu.