Poseł Sienkiewicz zapytał szefa MON o warunki życia żołnierzy na granicy
Wtorkowe posiedzenie Sejmu skupiało się na kryzysie migracyjnym i kilkuset migrantach koczujących przy polskiej granicy. Bartłomiej Sienkiewicz z PO wszedł na mównicę i spytał rząd o warunki żołnierzy. Zarzucił, że mają oni być przenoszeni do kontenerów i namiotów z racji zbyt wysokich kosztów utrzymania pomieszczeń stałych. Wtedy na mównicę wparował Mariusz Błaszczak. Zarzucił posłowi opozycji kłamstwo.
- Bardzo łatwo się oddaje cześć polskiemu mundurowi, ale trzeba zadbać o ludzi w tych mundurach i tutaj mamy poważne wątpliwości - powiedział we wtorek w Sejmie poseł Bartłomiej Sienkiewicz.
Zarzuty pod adresem rządu, w tym samego ministra obrony narodowej, są poważne. Czy żołnierze wezwani na granicę nie mają właściwych warunków bytowych?
Poseł Sienkiewicz zarzuca MON złe warunki żołnierzy na granicy polsko-białoruskiej
Wtorkowe posiedzenie Sejmu było nad wyraz spokojne, jednak Bartłomiej Sienkiewicz wszedł na mównicę sejmową i zburzył atmosferę pojednania. Spytał między innymi o warunki, w jakich przebywają żołnierze.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Poseł PO zadał swoje pytania w odniesieniu do wizyty ministra Mariusza Błaszczaka i premiera Mateusza Morawieckiego na granicy 9 listopada. - Czy pan się zapoznał z warunkami bytowymi tych żołnierzy? - grzmiał z mównicy sejmowej Bartłomiej Sienkiewicz.
Rozpoczął się prawdziwy grad pytań skierowany do Mariusza Błaszczaka. - Czy pan zna rotację? Czy to jest prawda, że zaczęto ich przeprowadzać ze względu na koszty z pomieszczeń stałych do namiotów i kontenerów? Czy zna pan poziom wypadków, stresu pourazowego, którego ci żołnierze doświadczają? - dopytywał poseł PO, który w przeszłości pełnił funkcję szefa MSW.
- Czy tak naprawdę cała ta opowieść o ważnej służbie polskich żołnierzy ma zakorzenienie w ich warunkach życia? Ponieważ sygnały, jakie napływają, są wysoce niepokojące - dodawał.
Na pytania te nie pozostał głuchy Mariusz Błaszczak. Po zejściu z mównicy posła opozycji natychmiast wstał i podszedł do mikrofonu.
Szef MON zarzuca posłowi Sienkiewiczowi kłamstwa
Reakcja ministra obrony narodowej była nie tylko szybka, ale również zdecydowana. W kilka chwil ustosunkował się do zarzutów w związku z warunkami bytowymi żołnierzy obecnych na granicy polsko-białoruskiej.
- Pani marszałek, wysoka izbo! Chcę podkreślić, że pan poseł mówił nieprawdę. To wszystko, co pan przedstawiał, jest kłamstwem. Jest kłamstwem - powiedział Mariusz Błaszczak.
Migranci na granicy i deklaracje padające w Sejmie
We wtorek premier Mateusz Morawiecki apelował do opozycji, aby ta zawiesiła polityczną broń. Szef rządu wprost stwierdził, że obecna sytuacja na granicy to moment, gdy należy zapomnieć o barwach politycznych i razem zastanowić się, jak rozwiązać kryzys migracyjny.
Kilka ostrych słów zaprezentował z sejmowej mównicy minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński. - On pała odwetem zemsty na naszym kraju i Litwie za wsparcie, jakie Polska i Litwa udzieliła społeczeństwu i narodowi Białoruskiemu w tych trudnych dniach sfałszowanych wyborów na Białorusi. To jest jego zemsta - mówił o Aleksandrze Łukaszence szef MSWiA.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Dorota Szelągowska tworzy idealną parę ze swoim partnerem. Fani osłupieli widząc kim on jest
Na złożenie wniosku o 300 plus na dziecko jest czas tylko do 30 listopada
Terlecki do klientki w centrum handlowym: "Jest pani kretynką"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: sejm.gov.pl, wprost.pl