Polka ma 10 dzieci, żadnego wykształcenia i nigdy nie pracowała. Dostaje 10 tys. zł miesięcznie
Mieszkająca w województwie kujawsko-pomorskim mama samotnie wychowuje 10 dzieci. Kobieta może liczyć na pomoc socjalną w postaci zasiłków i pieniędzy wypłacanych w ramach programu 500 plus oraz na alimenty. Dzięki temu miesięcznie otrzymuje blisko 10 tysięcy złotych. W związku z tym, że nie ma wykształcenia i nigdy nie pracowała pracownicy socjalni przypominają o problemie dziedziczonego ubóstwa.
Samotna mama co miesiąc otrzymuje 9400 złotych. Na jej konto wpływają środki w z alimentów, programu 500 plus oraz zasiłków. Choć to z pewnością pomaga w utrzymaniu licznej rodziny, niektórzy pracownicy socjalni przypominają, że może to również przyczyniać się do problemu dziedziczonego ubóstwa.
Mama gromadki dzieci przerwała swoją edukację na poziomie technikum, nie ukończywszy szkoły. Powodem było pierwsze dziecko. Zaszła w ciążę, gdy jeszcze była uczennicą. Później rodziła raz na 1,5 roku lub dwa lata. Obecnie mieszkanka województwa kujawsko-pomorskiego ma 40 lat i nigdy nie pracowała.
Kobieta powtarza historię własnej mamy
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez „Gazetę Lubuską” kobieta z województwa kujawsko-pomorskiego prowadzi życie bardzo podobne do tego, jakie wiodła jej własna matka. Ona również wcześnie zaszła w ciążę i doczekała się wielu dzieci. Nie podejmowała też pracy.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Na łamach „Gazety Lubuskiej” wypowiedziała się zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie we Włocławku. Agnieszka Chmielewska przyznała, że widziała „wśród podopiecznych rodziny, w których najpierw dziadkowie korzystali ze wsparcia. Ich śladem poszły dzieci i wnuki”.
Taką sytuację określa się jako dziedziczenie ubóstwa. Dzieci, które na wczesnym etapie rozwoju czerpią wzorce z najbliższego otoczenia – najczęściej rodziny – nie uczą się, że można żyć inaczej i często powtarzają model prezentowany przez ich opiekunów.
Z mamy na córkę
Opisana przez „Gazetę Lubuską” sprawa mamy 10 dzieci jest złożona. W przypadku rodzin wielodzietnych utrzymywanie się ze świadczeń socjalnych jest ułatwione dzięki obecnej polityce rodzinnej partii rządzącej. Takie programy jak 500 plus, dodatki na na wyprawkę szkolną oraz bony na wakacje są w stanie zapewnić życie nawet dużym rodzinom.
Zdaniem Agnieszki Chmielewskiej wiele osób kieruje się myśleniem, że „skoro moja babcia była pod opieką państwa i moja mama korzystała z pomocy finansowej, to ja też zwrócę się z wnioskiem o wsparcie materialne”. To natomiast sprawia, że z pomocy socjalnej korzysta kilka pokoleń.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: o2.pl; Gazeta Lubuska
