"Pojechaliśmy na manewry, a trafiliśmy tutaj". Ukraińskie służby nagrywają wyznania jeńców
Rosyjski żołnierz pojmany przez Ukraińców opowiedział swoją stronę historii działań wojskowych. - Pojechaliśmy na manewry, a trafiliśmy tutaj - słyszymy na nagraniu rosyjskiego jeńca. Coraz więcej członków armii wykonującej rozkazy Władimira Putina zabiera głos.
Porażające słowa rosyjskich żołnierzy pojmanych po walkach w Ukrainie. Na nagraniach udostępnianych przez ukraińskie służby słychać, że część członków armii okupujących wschodnich sąsiadów Polski... nie miała pojęcia, gdzie jedzie.
Na jednym z filmów żołnierz z rosyjskiego Niżnego Nowogrodu wprost stwierdził, że otrzymał informację, iż jedzie na manewry. - Trafiliśmy tutaj - pada z ust zrozpaczonego mężczyzny, który ma na swoich rękawach czerwone znaki.
Territorial defense forces disarm the occupiers. pic.twitter.com/af7DRZ1AK5
— NEXTA (@nexta_tv) February 26, 2022
Dodatkowo zbliżenie na pojazd pojmanego Rosjanina ujawnia, że na jego boku pojawiła się biała litera "Z". Oba te znaki są obecnie utożsamiane z siłami wykonującymi plan inwazji Ukrainy stworzonym przez Władimira Putina.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Jeńcy z armii rosyjskiej tłumaczą się z udziału w wojnie
Wojna w Ukrainie jest na bieżąco relacjonowana w sieci. Internauci docenili już niezwykłą odwagę mieszkanki Geniczeska, która nie bacząc na ryzyko podeszłą do uzbrojonego żołnierza wrogiej armii i zaczęła krzyczeć na niego, domagając się wyjaśnień na temat najechania jej kraju.
Sztab ukraińskiej armii także dostarcza nieustannie mediów na temat wydarzeń w kraju. Jest to ważne z punktu widzenia dezinformacji organizowanej przez rosyjskie siły. W sobotę opublikowano zdjęcia porzuconych przez Rosjan pojazdów, którzy mają być głodni i przestraszeni siłą oporu Ukraińców.
Nie brakuje również nagrań relacjonujących postawy jeńców wojennych. Rosyjscy żołnierze pojmani przez Ukraińców stawiani są przed kamerą, a w ich kierunku padają bardzo konkretne pytania.
Na filmach wielokrotnie padają deklaracje, że część Rosjan, która trafiła do Ukrainy "nie wiedziała", gdzie jedzie. Z drugiej strony są też osoby, które jasno wskazują, że otrzymały jednoznaczne rozkazy. Jeden z funkcjonariuszy OMON-u Rosgwardii wprost wyznał, jakie otrzymał polecenie.
- Naszym zadaniem było wzięcie Kijowa - powiedział rosyjski jeniec. - Z przodu szły wojska i "oczyszczały", a potem już OMON i SOBR, siły specjalne milicji - dodawał żołnierz. Ujawnił również, że do Ukrainy trafił z terytorium Białorusi.
#Ukrainian media published a video of the interrogation of another captured soldier. pic.twitter.com/oxV9AHG53v
— NEXTA (@nexta_tv) February 26, 2022
Przybyli z Białorusi u z Krymu, ale wielu deklaruje, że nie wiedziało, że trafi do Ukrainy
Jeniec schwytany przez Ukraińców wprost do kamery przekazał, że już wcześniej przez pewien czas przebywał niedaleko w granicy z Ukrainą. Rosyjski żołnierz zrelacjonował, że armia Władimira Putina zgromadzona była między innymi pod Homlem.
Swoją wersję wojny w Ukrainie rozpoczętej przez prezydenta Rosji przekazali również spadochroniarze. Powielają oni wcześniej słyszaną retorykę swoich rodaków.
In the #Sumy region, locals communicate with one of the occupants. Russia is driving very young children to war. pic.twitter.com/nTJocap7i0
— NEXTA (@nexta_tv) February 26, 2022
Według jego słów spadochroniarze zostali przerzuceni z Krymu. Podkreślił jednak, że "nie wiedzieli", gdzie przewidziano ich działania. Cel desantu miał nie być znany szeregowym członkom armii.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
[NA ŻYWO] Kijów się broni, odcięcie Rosji od SWIFT coraz bliżej. Putin wciąż nie odpuszcza
Ukraina wysadziła węzły kolejowe łączące ją z Rosją. "Rosyjski pociągu, wypier*****"
Szef MSZ Ukrainy: żądam pełnej izolacji Rosji i embarga na ropę
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: nexta.tv, pap