Pojechał do sanatorium i mocno się zdziwił. Musiał zapłacić horrendalne kwoty
Niemal wszyscy seniorzy bardzo chwalą sobie wypoczynek w uzdrowiskach. Wybierając się jednak do sanatorium, warto pamiętać, że NFZ nie pokrywa wszystkich kosztów za turnus rehabilitacyjny. Za dodatkowe udogodnienia trzeba zapłacić z własnej kieszeni. W niektórych sanatoriach kuracjusze zmuszeni są do zapłaty nawet za… lodówkę.
Za te atrakcje w sanatoriach trzeba płacić
Kuracjusze korzystający z dobrodziejstw, jakie zapewniają im uzdrowiska NFZ, muszą pamiętać, że pomimo zapewnionych posiłków i noclegu, za wiele innych dodatkowych atrakcji trzeba płacić z własnej kieszeni. Jedną z najbardziej zalecanych przez lekarzy są tężnie solankowe. Nie wszystkie są jednak darmowe.
"Fakt" zaznacza, że kuracjusze, którzy posiadają kartę seniora, mogą liczyć na zniżkę. Wówczas bilet kosztuje 10,80 zł. Standardowa opłata za wejście to 12 zł. Takie ceny obowiązują jedynie za spacerowanie wokół tężni. Dodatkowe atrakcje, takie jak grota solankowa czy taras widokowy wiążą się z jeszcze wyższymi cenami od 18 do 20 zł.
Odkryli ludzkie szczątki w ognisku za domem. Policja: To ciała dzieciTężnie solankowe nie wszędzie są darmowe
Jak się okazuje, wielu seniorów znajduje sposoby, aby omijać płatności za bardzo popularne tężnie.
Pierwsze wejście mamy za darmo, a drugie za pół ceny. Na razie korzystamy tylko z tych darmowych. Zresztą wiele osób unika płacenia i wchodzą bokiem - mówią "Faktowi" państwo Irena i Krzysztof z Warszawy.
ZOBACZ: ZUS wydał komunikat. To stanie się z pieniędzmi emerytów w czerwcu
W niektórych uzdrowiskach tężnie dla kuracjuszy wliczone są w cenę turnusu. Jacek Makowski, dyrektor jednego z ciechocińskich sanatoriów zaznacza w rozmowie z portalem, że znacznie korzystniejsze jest, gdy placówka podpisuje umowę z miastem na taką usługę. Wówczas cena wynosi ok. 1/5 kwoty, jaką musieliby zapłacić seniorzy.
Kuracjusze musza płacić m.in. za telewizor w pokoju
Opłaty, z jakimi muszą liczyć się podczas pobytu w sanatoriach kuracjusze, mogą wielu zaskoczyć. Zapłacić trzeba m.in. za sprzęty AGD. Czajnik w pokoju to koszt 15 zł, a wypożyczenie lodówki na kilka tygodni to cena 65 zł. Taki luksus jak telewizor w pokoju również kosztuje. Za trzy tygodnie takiej przyjemności należy zapłacić ok. 100 zł.
ZOBACZ: Przyszli emeryci się ucieszą. Dostaną nawet 500 zł więcej
Jak tu jechałam, to mówili, że telewizja jest za darmo, a nie jest - mówi pani Elżbieta. - Kosztuje, a kanałów mało i jeszcze takie ukierunkowane na rząd - dodaje pan Roman w "Fakcie".
Dodatkowo, jeśli decydujemy się na przyjazd do placówki własnym autem, powinniśmy także pomyśleć o opłacie parkingowej. To kolejny, dodatkowy koszt.