ZUS wydał komunikat. To stanie się z pieniędzmi emerytów w czerwcu
Od 1 czerwca emeryci mają szansę na wyższe świadczenia. Wszystko w związku z przeprowadzaną przez ZUS waloryzacją. Według szacunkowych wyliczeń emerytura może niebawem wzrosnąć nawet o 500 zł. Należy jednak zaznaczyć, że z waloryzacji nie będą mogli skorzystać ci, którzy już pobierają świadczenie. Czerwcowa podwyżka będzie obowiązywać tylko w przypadku świadczeń jeszcze niewypłacanych. Wyjaśniamy.
Czerwcowa waloryzacja ZUS. Można sporo zyskać
ZUS przeprowadza waloryzację kapitału co roku w czerwcu. Temu działaniu podlegają środki zgromadzone przez przyszłych emerytów do 31 grudnia poprzedniego roku. Dodatek dopisywany jest do kont uprawnionych od 1 czerwca. Jak zatem można łatwo wywnioskować, przejście na emeryturę w drugiej połowie roku opłaca się seniorom znacznie bardziej.
W 2024 roku możliwość zakończenia pracy i przejścia w stan odpoczynku będzie miało ok. 300 tysięcy osób. Warto więc poczekać z decyzją o przejściu na emeryturę, ponieważ w tym roku przeprowadzana przez ZUS waloryzacja kapitału emerytalnego może być naprawdę wysoka.
"Przegrałem, ale tylko w sferze emocji". Słynny burmistrz Wielunia wspomina potyczkę z Krzysztofem Stanowskim i snuje plany o potędzeNawet 500 zł więcej do emerytury
Jak wylicza "Dziennik Gazeta Prawna" w tym roku waloryzacja może wynieść nawet 14,8 lub 14,9 proc. wartości. Zgodnie ze wstępnymi wyliczeniami, może to oznaczać nawet do 500 zł wzrostu przyszłego świadczenia. Warto jednak poczekać z przejściem na emeryturę. Korzyści z tej decyzji przedstawił na przykładzie "Fakt".
60-letnia kobieta, która zebrała na swoim koncie emerytalnym 500 tys. zł, przechodząc na emeryturę w pierwszej połowie 2024 roku, ma szansę na ok. 1893 zł. Dzięki waloryzacji zebranych środków o 14,9 proc., czekając z przejściem na emeryturę do lipca, mogłaby już liczyć na 2174 zł, czyli prawie 200 zł więcej.
Nie wszyscy mogą liczyć na ten dodatek
Im jesteśmy starsi, oraz im więcej środków zgromadziliśmy na swoim koncie, tym waloryzacja z ZUS będzie dla nas korzystniejsza.
70-latek, który zgromadził na koncie w ZUS 600 tys. zł, przed waloryzacją mógłby liczyć na 3389 zł. Z kolei po waloryzacji kapitału jego środki z indywidualnego konta emerytalnego wzrosną do 686 tys. zł, a wówczas może liczyć na 3875 zł emerytury. To o prawie 500 zł więcej.
ZOBACZ: Ponad 8 mln Polaków dostanie list z ZUS-u. W środku dwie ważne informacje
Warto jednak zaznaczyć, że waloryzacja kapitału dotyczy tylko tych, którzy jeszcze emerytury nie pobierają. Świadczenia obecnych emerytów nie ulegną zmianie w czerwcu.