Pogrzeb zamordowanej pracowniczki UW. Pełnomocnicy przekazali wolę rodziny

Brutalne zabójstwo na UW. Chwile, które wstrząsnęły całą Polską

Do brutalnej zbrodni na terenie Uniwersytetu Warszawskiego doszło 7 maja 2025 roku. 22-letni student prawa, Mieszko R., zaatakował siekierą 53-letnią portierkę, która zamykała drzwi do Audytorium Maximum, doprowadzając do jej śmierci. Poważnie ranił również uniwersyteckiego strażnika.

Napastnik został zatrzymany przez ochronę uczelni z pomocą funkcjonariusza SOP. Po przewiezieniu na komendę złożył zeznania, w których twierdził, że ludzie dzielą się na ofiary i drapieżników, a on sam jest “wilkiem zjadającym owieczki”. W trakcie przeszukania jego plecaka znaleziono noże, bagnet oraz książkę – “Dialogi” Konfucjusza.

Jak ustaliła Wirtualna Polska, przed zabójstwem na UW 22-latek przemieszczał się ulicami Warszawy, szukając celu ataku. Policjantom wyznał, że zamierzał zabić ekspedienta w sklepie na Śródmieściu, ale zobaczył w nim “zło”, które ostatecznie go powstrzymało.

Prokuratura postawiła sprawcy trzy zarzuty: zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, usiłowania zabójstwa pracownika ochrony straży uniwersyteckiej oraz znieważenia zwłok. Decyzją sądu, mężczyzna został umieszczony w zakładzie psychiatrycznym w Radomiu na okres trzech miesięcy, gdzie zostanie zweryfikowana jego poczytalność w trakcie dokonywania morderstwa.

Rodzina prosi o uszanowanie pamięci ofiary. Komunikat w sprawie pogrzebu

Pogrzeb pani Małgorzaty odbędzie się 19 maja i rozpocznie od mszy świętej w kościele pw. Opatrzności Bożej przy ul. Dickensa 5. Informację przekazano w mediach społecznościowych na oficjalnym profilu Uniwersytetu Warszawskiego.

Wstrząśnięci ogromem tragedii, z wielkim smutkiem i żalem informujemy o tragicznej śmierci naszej Koleżanki Małgosi, pracowniczki administracji UW, osoby niezwykle życzliwej, serdecznej i pomocnej – czytamy w komunikacie.

Władze uczelni apelują jednak o uszanowanie prośby rodziny i powstrzymanie się mediów od udziału w uroczystości. Takie samo oświadczenie przekazali pełnomocnicy. “Rodzina pani Małgorzaty potrzebuje spokoju i przestrzeni do przeżywania żałoby” – podkreślili.

Bliscy ofiary proszą, aby nie wykonywać zdjęć ani nagrań wideo czy dźwiękowych. Celem jest ochrona uczestników pogrzebu przed publikacją ich wizerunku oraz zakłócaniem atmosfery pożegnania.

Czytaj także: Nowe ustalenia ws. zaginięcia 11-latki. Wiadomo, jak doszło do jej zniknięcia

Przykre zachowania internautów. Prawnicy ostrzegają

W tym samym oświadczeniu pełnomocnicy rodziny pani Małgorzaty poinformowali, że nikt z bliskich jej osób nie udziela i nie będzie udzielał wypowiedzi dla mediów. Wszelkie wiadomości, które rzekomo dotyczą nowych faktów ujawnionych w ten sposób, są nieprawdziwe.

Prawnicy apelują o weryfikowanie donosów, a przede wszystkim o niepowielanie plotek ani zdjęć lub nagrań z miejsca zbrodni, które godzą w pamięć o pracowniczce Uniwersytetu Warszawskiego.

Uczulono jeszcze na fałszywe zbiórki w internecie: “Informujemy również, że w mediach społecznościowych pojawiło się wiele profili założonych przez osoby podszywające się pod zmarłą i osoby jej najbliższe”.

Pełnomocnicy pokrzywdzonych będą podejmowali kroki prawne w każdym stwierdzonym przypadku takich działań.

Czytaj także: Zaginięcie 11-letniej Patrycji. Prokurator wprost o zatrzymanym 24-latku, ujawniono nowe fakty