Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Owsiak wygarnął Andrzejowi Dudzie na oczach setek tysięcy Polaków. Wszystko poszło na żywo
Krzysztof Górski
Krzysztof Górski 20.09.2024 12:03

Owsiak wygarnął Andrzejowi Dudzie na oczach setek tysięcy Polaków. Wszystko poszło na żywo

Jerzy Owsiak
Fot. KAPIF

Nie milkną słowa krytyki pod adresem Andrzeja Dudy, który przez długi czas nie pojawił się na terenach ogarniętych powodzią. Do grona osób zbulwersowanych postawą prezydenta dołączył Jerzy Owsiak i napisał do niego list. Szef WOŚP nie przebierał w słowach oceniając zachowanie głowy państwa na antenie TVN24 w programie “Fakty po Faktach”.

Andrzej Duda rozwścieczył Polaków

Andrzej Duda po raz pierwszy stanął w ogniu krytyki, kiedy bawił się na “Dożynkach Prezydenckich” w niedzielę, 15 września. Wówczas już od kilku dni mieszkańcy południowo-zachodniej części kraju zmagali się z powodzią. Jego postawę nieudolnie próbowała tłumaczyć w mediach społecznościowych Kancelaria Prezydenta.

Kiedy już przejdzie fala powodziowa i wizyta Prezydenta RP nie będzie utrudniała działania służb, to wtedy się ona odbędzie. Dożynki to gest podziękowania dla polskich rolników i to bardzo ważne. Zaproszeni goście przyjeżdżali z całej Polski i nie było potrzeby odwoływania tego wydarzenia. Prezydent jest w stałym kontakcie ze służbami -napisano w mediach społecznościowych.

Te słowa oczywiście zadziałały tylko jak płachta na byka na Polaków, a w sieci wylało się morze krytyki. Do grona osób zawiedzionych postawą prezydenta dołączył również Jerzy Owsiak.

Zaczęła się operacja "Feniks". Wojsko Polskie ruszyło do akcji

Jerzy Owsiak napisał list do prezydenta

Prezes WOŚP poinformował w czwartkowym programie na żywo “Fakty po Faktach” na antenie TVN24, że napisał list do Andrzeja Dudy i przedstawił tam swoją ocenę postawy prezydenta. Podczas rozmowy z prowadzącą Katarzyną Kolendą-Zaleską Jerzy Owsiak dowiedział się, że szef BBN Jacek Siewiera był na terenach powodziowych, a w piątek ma wybrać się tam głowa państwa.

Jutro jedzie prezydent? To chyba w odpowiedzi na mój list. Ja dzisiaj napisałem do pana prezydenta Andrzeja Dudy list. W urzędzie podawczym został przyjęty chyba o godz. 14.30, więc chyba być może już go zdążył przeczytać. (...) Panie prezydencie to jest właśnie ten czas, który pan przespał, który jakby pana pokonał. To jest ten czas, w którym pan powinien być z ludźmi. Zakończyłem swój list, że powinien się wstydzić, myśląc teraz o podróży poza granice naszego kraju. Jakikolwiek byłby cel tej podróży, a wydaje mi się, że ten cel nie jest tak ważny, żeby nie odmówić.

Kolenda-Zalewska zauważyła, że prezydent wybiera się do Stanów Zjednoczonych na szczyt ONZ, gdzie będą również omawiane kwestie związanie z bezpieczeństwem. Owsiak nie przebierał wówczas w słowach.

To jest absolutna klęska żywiołowa. Wszyscy Polacy, wiele rzeczy odsunęli na bok (...) Cały czas uważam, że o wojnie się bardziej dowiaduje teraz przy stole, a podróż do USA była zupełnie inaczej budowana. Ta pierwsza odpowiedź, dlaczego pan prezydent nie jest wałach, absurdalna dla mnie, jakoś się nie łączy i nie mówi o tym -  przyznał.

Duda odwiedził tereny dotknięte powodzią

Zobacz: Chcieli uchronić auta przed powodzią. Dostali mandaty? Straż Miejska zabrała głos 

W piątkowy poranek Kancelaria Prezydenta poinformowała, że że Andrzej Duda rozmawia z lokalnymi władzami na Dolnym Śląsku w Lądku-Zdroju. Dokonał też oględzin strat i spotkał się z przedstawicielami służb.