Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Olaf Scholz przyznał się do błędu Niemiec ws Rosji. Z ust kanclerza padły znamienne słowa
Piotr Dutka
Piotr Dutka 22.04.2022 17:45

Olaf Scholz przyznał się do błędu Niemiec ws Rosji. Z ust kanclerza padły znamienne słowa

LISI NIESNER/AFP/East News
LISI NIESNER/AFP/East News

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz w bardzo krytyczny sposób odniósł się do działań Federacji Rosyjskiej na terenie Ukrainy. Zapewnił, że jego kraj dołoży wszelkich starań, by pomóc potrzebującemu narodowi m.in. poprzez dostawy broni. Podkreślił również, że Rosja powinna zostać ukarana sankcjami już po aneksji Krymu w 2014 roku.

Od dłuższego czasu w światowych mediach panuje przekonanie, że strona niemiecka nie chce wspomóc walczącej Ukrainy. Wielu ekspertów, czy też polityków w otwarty sposób atakuje naszych zachodnich sąsiadów, zarzucając zerową reakcję na barbarzyńskie działania strony rosyjskiej.

Odpowiedź na wszelkie zarzuty wystosował kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, który zapewnił, że jego kraj udzieli niezbędnej pomocy Ukrainie, wysyłając potrzebne uzbrojenie.

Polityk na łamach tygodnika "Spiegel" przekazał, że zarówno on, jak i cały naród niemiecki zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji. Poinformował, że partia SPD jest partią pokojową, a jej przedstawiciele mają świadomość dramatycznych skutków dwóch wojen światowych.

- Nadal robimy wszystko, co w naszej mocy, aby militarnie pomóc Ukrainie - mówił Scholz, podając za przykład fakt, że Niemcy przekazały ukraińskim siłom broń przeciwpancerną i przeciwlotniczą, amunicję, pojazdy i wiele rodzajów sprzętu wojskowego z zasobów Bundeswehry.

Niemiecki przywódca zaznaczył jednak, że możliwości niemieckich sił zbrojnych, jeśli chodzi o dalsze dostawy broni pochodzącej z ich rezerw, nie są nieskończone i "zostały w dużej mierze wyczerpane". Podczas swojej wypowiedzi podkreślił, że Niemcy dokonały przekazania broni przy wsparciu USA, Francji, Włoch, Wielkiej Brytanii i Kanady.

- Jesteśmy też gotowi pomóc naszym sojusznikom w szybkim szkoleniu z obsługi tej broni". Wyjaśnił też, że ważne jest, aby sprzęt wojskowy można było wykorzystać bez przedłużających się szkoleń, a najszybciej można to zrobić z bronią konstrukcji sowieckiej, którą Ukraińcy bardzo dobrze znają - dodał Olaf Scholz.

Kanclerz Niemiec zapewnił, że jego kraj pomoże Ukrainie. Przyznał się do poważnego błędu

Podkreślił również, że w tej niezwykle ciężkiej sytuacji potrzebna jest niezwykle chłodna głowa, a przede wszystkim rozważne działanie.

- W tej sytuacji potrzebna jest chłodna głowa i przemyślane decyzje, bo nasz kraj ponosi odpowiedzialność za pokój i bezpieczeństwo w całej Europie. Nie uważam za uzasadnione, by Niemcy i NATO stały się stronami walczącymi na Ukrainie - przekazał.

Kanclerz ocenił również, że wprowadzone sankcje w znaczny sposób uderzają w rosyjską gospodarkę. Zaznaczył, że rządowa propaganda nie jest już w stanie przykryć łańcucha porażek militarnych, a sam Putin znajduje się pod gigantyczną presją społeczeństwa.

Niemiecki polityk otwarcie przyznał, że jego kraj powinien był wcześniej zadbać o dywersyfikację dostawców surowców energetycznych, by uniknąć uzależnienia od jednego kraju. - Był to prawdziwy błąd, który dręczy mnie od dłuższego czasu - podkreślił.

Olaf Scholz przypomniał również o fatalnych błędach niemieckiej polityki względem Rosji i Władimira Putina.

- Mając dzisiejszą wiedzę, przyznaję, że już na aneksję Krymu powinniśmy byli odpowiedzieć sankcjami - przyznał niemiecki kanclerz.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: PAP / Goniec.pl