Od dzisiaj obowiązuje nowy znak. Kierowcy muszą go znać, by uniknąć ogromnego mandatu
Znajomość prawa drogowego to obowiązek absolutnie każdego kierowcy. W przeciwnym razie może dojść albo do tragedii, albo też do otrzymania surowej kary, jaką może wymierzyć nam policyjna drogówka. Mało który kierowca doskonale orientuje się jednak we wszystkich regulacjach i prawidłowo czyta znaki, zwłaszcza te mniej popularne. Właśnie dlatego przypominamy dwa z nich, obowiązujące na zmianę. Ich ignorowanie kończy się zazwyczaj mocnym uderzeniem w portfele.
Znaki drogowe B-37 i B-38. Co oznaczają?
Znak B-37 zaczyna działać już od rana w poniedziałek (29 stycznia). Najczęściej natknąć możemy się na niego na małych, osiedlowych uliczkach, ale mimo tego warto go znać i się do niego stosować, bowiem kary za jego ignorowanie do niskich nie należą.
Jeśli chodzi o znak B-37, działa on tylko w nieparzyste dni miesiąca, więc w pozostałe można się do niego nie stosować. Co innego, gdy na swojej drodze napotykamy bardzo podobny znak B-38. Do niego stosujemy z kolei odwrotną zasadę.
Portal Auto Świat przypomina jednocześnie, że zakaz postoju to nie to samo, co zakaz zatrzymywania się. Zgodnie z przepisami, zatrzymanie pojazdu to jego unieruchomienie niewynikające z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwające nie dłużej niż 1 minutę, oraz każde unieruchomienie pojazdu wynikające z tych warunków lub przepisów. Postój to natomiast unieruchomienie pojazdu niewynikające z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwające dłużej niż 1 minutę.
Tragedia w Anielinie. Jechali, aby pomóc innym, nie żyje 23-latekNieznajomość prawa drogowego słono kosztuje
Biorąc pod uwagę powyższe, każdy kierowca, który za znakiem B-37 zaparkuje na dłużej niż 1 minuta, musi liczyć się z ewentualnością otrzymania mandatu w wysokości 100 złotych. To jednak nie jest najgorsze, bowiem zdarzyć się może również, że na koła jego pojazdu założona zostanie blokada albo samochód zostanie odholowany. Wtedy koszty są już o wiele wyższe.
ZOBACZ: Zacznie się już niebawem, kontrowersyjny przepis coraz bliżej. Kierowcy muszą mieć się na baczności
Zauważmy tylko, iż obecnie za odholowanie pojazdu do 3,5 t (samochody osobowe i lekkie samochody dostawcze) płacimy ponad 600 złotych. Każda rozpoczęta doba postoju auta na parkingu strzeżonym to zaś 50 złotych.
Ile wynoszą mandaty za nieprawidłowe parkowanie?
Mandat w wysokości 100 złotych to kara za złamanie zakazów wynikających ze znaków B-37 i B-38, ale też nieprawidłowe zatrzymanie się lub postój na chodniku lub zaparkowanie pojazdu w pasie między jezdniami.
Do 300 złotych mandatu zapłacić może natomiast osoba, która zatrzyma pojazd na przejściu dla pieszych lub na przejeździe dla rowerzystów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem, a na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu (także za nimi).
Równe 300 złotych należy się z kolei za zatrzymanie pojazdu na przejeździe kolejowym lub tramwajowym, na skrzyżowaniu oraz w odległości mniejszej niż 10 m od przejazdu lub skrzyżowania.
Na koniec bolesne dla kieszeni 1200 złotych. Taką sankcję nakłada się za niedostosowanie się do znaków P-18 "stanowisko postojowe" i P-24 "miejsce dla pojazdu osoby niepełnosprawnej" albo P-20 "koperta" i P-24 "miejsce dla pojazdu osoby niepełnosprawnej", umieszczonego samodzielnie bez znaku pionowego D-18, D-18a lub D-18b.
Źródło: Auto Świat
