Już niebawem Danuta i Lech Wałęsowie obchodzić będą 53. rocznicę pożycia małżeńskiego. Na przestrzeni tych wszystkich lat ich relacja doświadczała wiele trudów i napięć, jednak pomimo pojawiających się utrapień, dziś jest wzorem dla niejednego małżeństwa. Niewielu jednak wie, iż była para prezydencka ma za sobą dwa śluby, na których gościli różni świadkowie.
53. rocznica ślubu Danuty i Lecha Wałęsów
Nie każdej parze dane jest świętować złote gody w związku z 50-letnim pożyciem małżeńskim. A co dopiero mówić o sytuacji, w której sędziwi małżonkowie zmierzają z powodzeniem w kierunku godów określanych jako platynowe, oczekując jubileuszu 55 rocznicy ślubu.
Już niebawem Danuta i Lech Wałęsowie świętować będą wspólnie 53 rocznicę zaślubin, do których doszło 8 listopada 1969 r. Tak wieloletnie pożycie zasługuje na niemałe słowa uznania, tym bardziej, iż zarówno Danuta Wałęsa jak i jej małżonek nie tylko musieli zmagać się z nękającą ich Służbą Bezpieczeństwa, nasyłaną przez komunistyczne władze, lecz również nieść z sobą cały bagaż tamtych lat.
Bagaż niezwykle ciężki, który powiększała przyznana Lechowi Wałęsie Pokojowa Nagroda Nobla oraz późniejsza prezydentura. I choć wydawać by się mogło, iż w XXI w. były prezydent odsunął się w cień, poświęcając czas rodzinie, to od kilku lat jest ponownie nękany przez ludzi chcących pisać historię na nowo w podręcznikach.
Jednak mimo tak wielu trosk, małżonkowie pozostają razem, dając świadectwo wspólnej miłości wszystkim nowożeńcom. Niewielu jednak młodych ludzi wie, iż była para prezydencka ma za sobą dwa śluby, na których uczestniczyli różni świadkowie.
Miłość Danuty i Lecha Wałęsów
Jak niesie wieść gminna, Danuta i Lech Wałęsowie poznali się zrządzeniem losu w Gdańsku. Młody robotnik zawitał bowiem do kiosku z kwiatami, w którym pracowała urodziwa dziewczyna, by rozmienić naprędce pieniądze. Jak się okazało była to przyszła pierwsza dama Rzeczypospolitej, jednak nim do tego doszło, Lech Wałęsa zawitał do wspomnianego kiosku jeszcze kilka razy, by móc spędzić nieco czasu z poznaną Danutą.
Po latach była prezydentowa wspominała, iż była to jej pierwsza i jedyna miłość. I choć laureat Nagrody Nobla nie mógł narzekać na zainteresowanie płci pięknej, zdecydował się na małżeństwo z Danutą.
- Miałem inne dziewczyny, bardziej mi pasowały, a jednak ożeniłem się właśnie z nią. Zastanowiłem się dopiero, jak zagrali mi marsza weselnego - pisał we własnej autobiografii Lech Wałęsa.
Dwa śluby byłej pary prezydenckiej
Danuta i Lech Wałęsowie jak wielu obywateli, żyjących w realiach PRL mają za sobą dwa śluby. Pierwszy, cywilny, zwyczajowo odbywał się w godzinach porannych we właściwym urzędzie administracji publicznej, drugi zaś, kościelny, dopełniał całą ceremonię w godzinach popołudniowych.
Bliższe fakty z dnia zaślubin byłej pary prezydenckiej przytacza książka Aleksandry Szarłat "Pierwsze damy III RP", z której możemy się dowiedzieć, iż Wałęsowie mieli różnych świadków na obu ślubach. Na cywilnym, podpisy w księdze złożyła starsza siostra Danuty wraz z mężem, z kolei w Kościele świadkową była młodsza siostra panny młodej, zaś świadkiem towarzyszący jej chłopak.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: se.pl/fakt.pl
