Niesłychane słowa Jacka Cygana na pogrzebie Ryszarda Poznakowskiego. Zwrócił się do rodziny
11 grudnia w Kościele Środowisk Twórczych w Warszawie odbyła się msza upamiętniająca zmarłego Ryszarda Poznakowskiego. W nabożeństwie wzięło udział wiele rodzimych gwiazd, a Jacek Cygan wygłosił wzruszające przemówienie, które wywołało poruszenie wśród żałobników.
Ryszard Poznakowski nie żyje
Ryszard Poznakowski, były członek Trubadurów i kompozytor wielu przebojów, zmarł 30 listopada w wieku 78 lat. Pogrzeb wybitnego artysty zaplanowano na piątek 13 grudnia, a dwa dni przed tym wydarzeniem – 11 grudnia – odbyła się msza żałobna w jego intencji. Poprowadził ją ks. Andrzej Luter.
Pogrzeb Ryszarda Poznakowskiego. Jacek Cygan zabrał głos
Na mszy zjawiła się rodzina muzyka i jego przyjaciele, w tym Wanda Kwietniewska i Jacek Cygan. Piosenkarka zaapelowała do żałobników, aby otarli łzy, bo "Rysiek nie chciał, żeby płakać". Później za mikrofon chwycił Jacek Cygan.
Przytoczywszy wiersz Zbigniewa Heberta traktujący o przemijaniu, porównał Ryszarda Poznakowskiego do rycerza Don Kichota.
Szanowna żono i córko Karolino, przyjaciele, patrzę na was i wiem, że wiecie więcej o Ryszardzie, niż ja. Jaki jest sens mówić o Ryszardzie, gdybyśmy nie wiedzieli, że on tu jest. Przypomniał mi się wiersz Herberta: “To jest właśnie koniec, ręce leżą osobno, szpada leży osobno, osobno głowa i nogi rycerza w miękkich pantoflach”. Wtedy mnie olśniło: byłeś rycerzem, zawsze rwałeś się do walki jak Don Kichot – czytamy.
ZOBACZ TAKŻE: Stanisław Tym zaplanował własny pogrzeb. Właśnie ujawniono szczegóły
Pogrzeb Ryszarda Poznakowskiego. Rodzina przekazała szczegóły
Ryszard Poznakowski zostanie pochowany na cmentarzu w Szelkowie koło Magnuszewa. Uroczystość pogrzebowa zacznie się 13 grudnia o godz. 13:30. Data i godzina nawiązują do jego utworu "Trzynastego", śpiewanego przez Katarzynę Sobczyk i zespół Czerwono-Czarni.
Również miejsce ceremonii jest nieprzypadkowe. To właśnie w tym kościele muzyk poślubił swoją trzecią żonę Teresę. Co więcej, Ryszard Poznakowski zachęcał wszystkich przyjaciół do przeprowadzki w te rejony, bo uważał je za najcudowniejsze miejsce na świecie.
On znalazł tam swoje miejsce na ziemi. Tworzył tam. Mnie osobiście też namawiał, żebym też kupił ziemię, nawet mi pokazywał, bo chciał nas wszystkich Trubadurów namówić, żebyśmy tam mieszkali. Nawet nas wszystkich tam oprowadzał: Krzyśka Krawczyka, Sławka Kowalewskiego i mnie – mówił Marian Lichtman.
Sprawdź: Duży bank wydał pilny komunikat do klientów. Trzeba wiedzieć przed Bożym Narodzeniem
