Nie żyje legendarna piosenkarka. Tragiczne informacje obiegły media
Tragiczne informacje obiegły media. Nie żyje legendarna wokalistka muzyki disco. W tym roku obchodziła 78 urodziny. Z całego świata płyną kondolencje i słowa wsparcia dla najbliższych. Zmarła przez lata miała okazję śpiewać największe hity gatunku.
Nie żyje legenda muzyki disco
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia światowe środowisko muzyczne obiegła przykra informacja. Okazało się, że nie żyje jedna z najważniejszych przedstawicielek gatunku disco. Gwiazda swoją karierę rozpoczęła w latach 70. ubiegłego wieku i początkowo występowała solo. Wszystko zmieniło się jednak w momencie, gdy na swojej drodze spotkała Nile'a Rogersa.
W trakcie swojej wieloletniej działalności wokalistka miała okazję nagrać utwory z Rayem Barretto, Odyssey, Majorem Harrisem, Royem Buchananem i Natem Adderleyem. Zmarła najbardziej znana była jednak ze swoich występów ze słynnym zespołem “Chick”. Alfa Anderson w tym roku świętowała 78 urodziny.
Edyta Górniak rozzłoszczona jak nigdy. Nie zamierzała się dłużej "patyczkować" Agnieszka Kaczorowska ogłosiła wszystko w "halo tu Polsat". Podjęła kluczową decyzjęPrzyczyna śmierci wokalistki nie jest znana
Początki Anderson w słynnym zespole nie były jednak proste. Początkowo dołączyła ona do grupy jedynie jako członkini chóru. Dopiero po odejściu Normy Jean Wright zmarła piosenkarka awansowała na główną wokalistkę. To właśnie w czasach jej świetności zespół nagrał i wylansował takie hity jak “Le Freak”, ”My Forbbiden Lover” czy “Good Times”.
ZOBACZ: Olaf Lubaszenko przyznał się do poważnej choroby
Warto dodać, że na ten moment nie podano do wiadomości publicznej dokładnej przyczyny śmierci 78-latki. Wiadomo za to, że odeszła ona we wtorek, 17 grudnia 2024 roku. Teraz pożegnać ją postanowili koledzy z zespołu. W ich mediach społecznościowych pojawiło się poruszające nagranie.
Zespół "Chick" pożegnał zmarłą członkinię
Przypomnijmy, że ostatecznie grupa “Chick” rozpadła się w 1983 roku, a sama Alfa Anderson zajęła się prowadzeniem solowej kariery. W tamtym czasie miała okazję współpracować z takimi legendami muzyki jak Mick Jagger, Bryan Adams, Jennifer Holiday czy Gregory Hines. Mimo rozpadu wspomnianego zespołu nadal miała ona dobre stosunki z jego byłymi członkami. Teraz postanowili oni pożegnać ją, publikując w sieci poruszające nagranie.
Dziękuję ci za wszystko - napisał Nile Rodgers w mediach społecznościowych.
ZOBACZ: Poruszające wyznanie Ireny Santor. Chce się pożegnać z fanami
Na wspomnianym nagraniu zobaczyć można sporą ilość materiałów archiwalnych z czasów świetności i działalności zespołu “Chick”. Ponadto całość wzbogacona została o jeden z utworów grupy. Udostępniony film obejrzeć można poniżej.