Nie żyje Józef Makal
Śmierć Józefa Makala to ogromna strata dla polskiego środowiska fotograficznego. Ceniony autor ma na swoim koncie wiele poruszających zdjęć i jak wspominają jego koledzy, miał świetne wyczucie i niestandardowe podejście do ilustrowania tematów.
Nie żyje Józef Makal
Józef Makal był legendą śląskiej fotografii, a także jednym z najbardziej cenionych współpracowników „Dziennika Zachodniego”. Znajomi i fani jego pracy zapamiętają go, jako artystę, który aparat zawsze miał pod ręką.
Aldona Minorczyk-Cichy z redakcji „Dziennika Zachodniego” napisała w 2011 roku o Józefie Makalu, że jest dziś określany śląskim Henry Cartier-Bressonem. Przez porównanie do wybitnego francuskiego artysty podkreśliła, jak wielki talent miał śląski fotograf, który z pasją realizował swoje artystyczne wizje pomimo przeszkód i niesprzyjających okoliczności.
Fotograf uwiecznił na swoich zdjęciach przyjazd Jana Kiepury do Polski, postać kosmonauty Jurija Gagarina, Fidela Castro, Charlesa de Gaulle'a czy prof. Zbigniewa Religę, którego sfotografował z charakterystycznym papierosem w ręku.
[EMBED-245]
Praca artysty wielokrotnie była doceniana i wyróżniania w konkursach. Na swoim koncie Józef Makal miał m.in. nagrodę World Press Foto, a jego wystawy prezentowane były nie tylko w Polsce, ale również poza granicami kraju.
Choć Józef Makal już od dawna przebywał na emeryturze, nigdy nie porzucił fotografowania i często odwiedzał redakcję „Dziennika Zachodniego”. Jego niezwykłe historie stanowiły inspirację dla nowych pokoleń fotografów.
- Można powiedzieć, że on tu nigdy nie pracował, on tu po prostu żył. [...] Uwielbiałem jego opowieści o tym, kogo i jak fotografował. W latach 60., 70. i 80. był to niewątpliwie wybitny fotograf w Polsce, ale i dziś jego fotografie są nadal wybitne - wspominał fotoreporter Arkadiusz Gola.
Informacja o śmierci artysty pojawiła się na profilu facebookowym o jego twórczości. Jak przekazano, Józef Makal zmarł po długiej i ciężkiej chorobie 25 kwietnia 2021 roku o godz. 18.00. Pod smutną informacją pojawiły się wyrazy współczucia od znajomych i fanów fotografa.
- Najbardziej szarmancki i elegancki fotoreporter, prawdziwy gentleman i super człowiek z poczuciem humoru i twarzą pełną uśmiechu. Józiu ... niech niebiosa przyjmą Cię godnie - napisała jedna z internautek.
[EMBED-602]
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Odziedziczyła po dziadku zamurowany garaż. Po zburzeniu ściany ujrzała prawdziwy zabytek
11-latek wyszedł z domu i już nie wrócił. Dopiero po 27 latach rodzice poznali prawdę
