Nie żyje 39-letni Polak. Zginął na oczach rannej córeczki

Szwajcaria. Polak został zastrzelony

W szwajcarskim mieście Wohlen przy Villmergerstrasse w niedzielę 18 sierpnia około godz. 10 rozegrał się dramat. Do policjantów dotarło zgłoszenie o strzałach słyszanych w jednym z bloków mieszkalnych. Gdy pojawili się na miejscu, odkryli zwłoki 39-letniego Polaka.

40-letni Szwajcar, który mieszkał pod tym samym adresem, został aresztowany. W wyniku strzelaniny ucierpiała także 7-letnia córka denata. Jej życiu nie zagraża jednak żadne niebezpieczeństwo.

Dziewczynka widziała zabójstwo ojca

Adrian Bieri, rzecznik miejscowej policji, poinformował, że dziewczynka była bezpośrednim świadkiem zabójstwa ojca. Wiadomo, że w Szwajcarii przebywa także jej matka.

Córka musiała patrzeć z bliska, jak zastrzelono jej ojca — mówił.

39-letni Polak był dozorcą budynku, który zamieszkiwał. Do mieszkania napastnika udał się, słysząc hałasy. Między mężczyznami doszło do awantury, która zakończyła się strzelaniną. Szczegóły zdarzenia ustalą śledczy.