Nawrocki wyśmiał dziennikarkę. Nagle rozległ się buńczuczny rechot

W środę Karol Nawrocki pojawił się przy przekopie przez Mierzeję Wiślaną, gdzie zorganizowana została specjalna konferencja prasowa z jego udziałem. W jej trakcie kandydat na prezydenta RP opowiedział o ważnych inwestycjach, które powinny być realizowane przez Polskę. Niespodziewanie z ust jednej z dziennikarek padło pytanie, którego kandydat wyraźnie nie zrozumiał. Na miejscu zapanował śmiech. Trudno uwierzyć, jak potraktowano reporterkę.
Wybory 2025. Nawrocki coraz bliżej Trzaskowskiego
Wybory prezydenckie w Polsce przeprowadzone zostaną 18 maja 2025 roku. Oznacza to, że przed kandydatami na ten urząd ostatnia prosta w kampanii wyborczej. Z tego powodu wielu dwoi się i troi, aby przekonać do siebie poszczególnych wyborców. Zdaje się, że w ostatnim czasie dobrą passę ma popierany przez PiS Karol Nawrocki. Świadczą o tym bowiem wyniki sondaży.
Według badania przeprowadzonego przez pracownię IBRiS dla tygodnika “Polityka” Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej notuje poparcie na poziomie 30,4 proc. Coraz bliżej prezydenta Warszawy jest jednak wspomniany prezes IPN, który w najnowszym badaniu może liczyć na 24,9 proc. głosów. Na trzecim miejscu znajduje się natomiast Sławomir Mentzen z Konfederacji z poparciem 12,8 proc. ankietowanych.
Teraz będący w kampanijnej trasie Karol Nawrocki pojawił się przy przekopie przez Mierzeję Wiślaną. W trakcie konferencji kandydat popierany przez PiS wspomniał o inwestycjach, które powinny być realizowane przez państwo. Niespodziewanie kandydat postanowił “wyśmiać” jedną z obecnych na miejscu dziennikarek. W sieci zawrzało.
TVP ukarana za Tadeusza Rydzyka. Uzasadnienie jest jednoznaczne Jedna osoba nie żyje, jest wiele poszkodowanych. Busem jechały niepełnosprawne dzieciKarol Nawrocki pojawił się przy przekopie przez Mierzeję Wiślaną
Wspomniana konferencja prasowa zorganizowana została w środę, 23 kwietnia 2025 roku. W jej trakcie Karol Nawrocki przypomniał, że gdy w czerwcu 1990 roku Edmund Krasowski na swojej łódce Misia 2 przepływał przez Cieśninę Piławską, zwrócił uwagę na to, że niepodległość i wolność Polski stawia przed narodem wielkie wyzwania. Zdaniem prezesa IPN takim wyzwaniem jest budowanie “suwerenności energetycznej, komunikacyjnej i suwerenności bezpieczeństwa”.
Takim wyzwaniem jest budowanie naszej suwerenności, niepodległości, także suwerenności energetycznej, komunikacyjnej i suwerenności bezpieczeństwa. Minęło blisko 30 lat, gdy znalazł się rząd, rząd Zjednoczonej Prawicy, który tak zabezpieczył finanse publiczne i środki finansowe, że mógł pozwolić sobie na duże, ważne inwestycje, które uniezależniają nas od Federacji Rosyjskiej pod względem i strategii bezpieczeństwa i komunikacji - mówił Nawrocki.
ZOBACZ: Exposé Sikorskiego wywołało burzę. Rosja reaguje ostrym atakiem
Zdaniem kandydata popieranego przez PiS budowa przekopu przez Mierzeję Wiślaną otworzyła przed Polską szereg możliwości, w tym rozwijania portu w Elblągu, a także impuls dla ruchu turystycznego i przedsiębiorczości. Podobnie zdaniem kandydata na prezydenta byłoby w przypadku realizacji Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Przekop Mierzei Wiślanej, podobnie jak Centralny Port Komunikacyjny, podobnie jak Via Carpatia, rozwój polskich portów, rozwój polskich dróg, rozwój Polski lokalnej i dużych aglomeracji Polski centralnej jest tym, czego dzisiaj potrzebuje Polska - tłumaczył.
Karol Nawrocki nie zrozumiał pytania dziennikarki
Warto dodać, że podsumowując kwestię najważniejszych inwestycji infrastrukturalnych, Karol Nawrocki stwierdził, że rząd Donalda Tuska oraz jego główny kontrkandydat Rafał Trzaskowski “są wyznawcami mikromanii i minimalizmu”.
Polska musi być ambitna, musi realizować takie inwestycje, jak Przekop Mierzei Wiślanej, czy Centralny Port Komunikacyjny. Jako prezydent państwa polskiego będę z całą pewnością inspirował Polaków do wielkich inwestycji, do wielkich marzeń, do tego, abyśmy rozwijali naszą przedsiębiorczość, naszą komunikację i naszą strategię bezpieczeństwa - mówił podczas konferencji.
ZOBACZ: Papież przed śmiercią napisał specjalny list do Polaków. Właśnie ujawniono jego treść
W trakcie wystąpienia kandydata popieranego przez PiS nie zabrakło oczywiście kwestii najnowszych sondaży. Dziennikarka TVP Gdańsk postanowiła dopytać, w jaki sposób zamierza on przekonać do siebie niezdecydowanych jeszcze wyborców. Reporterka stwierdziła bowiem, że kandydat ma nieco niższe poparcie niż partia, która go popiera. Odpowiadając na to pytanie, Karol Nawrocki stwierdził, że dziennikarka pomyliła kandydatów, po czym zaczął się śmiać. W tle słychać również śmiech innych zgromadzonych na miejscu osób.
Pani redaktor jest chyba na konferencji innego kandydata. Także sondaże mówią zupełnie coś innego pani redaktor. Nie rozumiem pytania, przepraszam - odpowiedział dziennikarce.
Warto dodać, że według sondażu ośrodka Opinia24 dla RMF FM Prawo i Sprawiedliwość znajduje się obecnie na drugim miejscu. Według badania 28,3 proc. z ankietowanych zdecydowałoby się obecnie oddać głos na partię Jarosława Kaczyńskiego. Ugrupowanie odnotowało więc wzrost poparcia na poziomie 2 punktów procentowych.





































