Nagle zrobiło się ciemno, a ludzie schowali się w domach. Przerażające sceny w polskim mieście
Burze, które przeszły przez województwo śląskie mogły przywoływać skojarzenia z filmami katastroficznymi. W niektórych miejscowościach strażacy pracowali całą noc, tymczasem mieszkańcy wciąż liczą straty spowodowane przez wichurę i grad. Do sieci trafiło nagranie pokazujące z jakim żywiołem mieli do czynienia.
Śląsk ofiarą żywiołu
Niezwykle silne i gwałtowne załamanie pogody i burze, które przeszły przez Śląsk, najbardziej dały się we znaki mieszkańcom Rybnika, Bielska-Białej, Raciborza i okolic. Jak relacjonowali świadkowie na antenie Radia Zet, nagle zrobiło się zupełnie ciemno i uderzyła ściana deszczu.
To musiała być trąba powietrzna. Wszystko zniszczone, wszystko zrąbane. Trzy minutki to trwało – relacjonują mieszkańcy
Najwięcej szkód zawierucha miała wyrządzić w Pstrążnej (pow. rybnicki). Uszkodzone zostały domy, przedszkole, cmentarz i lokalny kościół. Straż pożarna ze skutkami pogody walczyła przez całą noc.
Zatrważające nagranie
Do internetu trafiło nagranie zarejestrowane przez jedną z kamer monitoringu w Raciborzu. W mediach społecznościowych opublikowała je Sieć Obserwatorów Burz.
Tak wczoraj wyglądało przejście superkomórki burzowej przez miejscowość Pstrążna – piszą Obserwatorzy
Zaczyna się szacowanie strat
Na miejscu dopiero zaczyna się szacowanie strat, zorganizowano też kontenery na odpady. Według ostatnich doniesień, w całym województwie wichury uszkodziły około 150 dachów, służby w pocie czoła naprawiają też uszkodzone słupy energetyczne.
