Minister obrony Rosji na zdalnym posiedzeniu. Nagranie budzi wątpliwości
Rosyjskie media opublikowały nagranie ze zdalnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, które rzuca nowe światło na tajemnicze zniknięcie ministra obrony Siergieja Szojgu. Publikując filmik z udziałem szefa resortu, Kreml chciał uciąć spekulacje, ale pojawiły się kolejne wątpliwości.
Mimo że rzecznik Kremla przekonuje, że minister obrony "angażuje się" w wojnę w Ukrainie, to zdaniem ekspertów operacją tak naprawdę nie dowodzi nikt. Przekazy emitowane przez rosyjskie media, które często są zakłamane, dodatkowo utrudniają ocenę sytuacji.
Siergiej Szojgu zniknął?
Minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu był widziany w mediach po raz ostatni 11 marca. Jego nagłe zniknięcie dostrzegli niezależni rosyjscy dziennikarze, którzy zaczęli się zastanawiać, co dzieje się z politykiem. Wcześniej był bowiem wyjątkowo aktywny w przestrzeni publicznej.
Ich zdaniem nieobecność mogła mieć też drugie dno. W ostatnim czasie pojawiało się bowiem coraz więcej informacji na temat jego rzekomego konfliktu z Władimirem Putinem.
Do tych spekulacji odniósł się rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. W wywiadzie dla amerykańskiej stacji CNN stwierdził jedynie, że Siergiej Szojgu jest "zaangażowany w dowodzenie specjalną operacją w Ukrainie".
Nowe nagranie z Szojgu. Internauci mają wątpliwości
Kreml prawdopodobnie chciał uciąć dyskusję na temat zniknięcia ministra obrony i za pośrednictwem państwowych mediów rosyjskich opublikował nagranie ze zdalnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. Jednym z uczestników spotkania był właśnie minister obrony.
- Szojgu na spotkaniu z członkami rady zrelacjonował przebieg operacji w Ukrainie - donosi agencja Interfax, cytując słowa rzecznika Kremla. Poza tym na posiedzeniu mieli pojawić się także Władimir Putin, premier premier Michaił Miszustin, były prezydent Dmitrij Miedwiediew i minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow.
- Uczestnicy spotkania wymienili poglądy na temat aktualnej sytuacji makroekonomicznej w kraju - stwierdził Dmitrij Pieskow, cytowany przez agencję. Z jego relacji wynika, że Siergiej Szojgu miał "zrelacjonować przebieg specjalnej operacji wojskowej". Tematem rozmów były także sankcje i "proces negocjacji z Ukrainą".
Jednak nagranie z posiedzenia wcale nie ucięło spekulacji - pojawiły się bowiem nowe wątpliwości. Internauci zwracają uwagę na przerwy w transmisji w lewym górnym rogu ekranu, gdzie widnieje Siergiej Szojgu.
Użytkownik Twittera, posługujący się nickiem "Prof. Preobrażenski", wskazuje, aby przyjrzeć się tej części nagrania, na której Siergiej Szojgu ma rzekomo łączyć się z Władimirem Putinem w czasie rzeczywistym. Zdaniem internauty pierwsze 4 sekundy i ostatnie 4 sekundy nagranie to dokładnie te same ujęcia. O zniknięciu ze zdalnego posiedzenia wspomina też Nexta.
After long rumors that Putin decided to remove Shoigu forever, they decided to show him on TV as participant of the government meeting. However, viewers noticed oddities during the broadcast. Pay attention to the top left corner. pic.twitter.com/xZD1wFCbJU
— NEXTA (@nexta_tv) March 24, 2022
Podobne twierdzenia o rzekomym sfałszowaniu nagrań nie są oczywiście potwierdzone. Wywołują jednak u internautów spore wątpliwości, do których będą musieli odnieść się technologiczni eksperci.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
1 kwietnia rusza pobór do rosyjskiej armii. Eksperci zdradzili, czy jest się czego obawiać
Szwedzkie media: Putin boi się zamachu, przemawiał z oszklonej klatki
Zełenski we włoskim parlamencie: "Rosyjskie wojsko chce wkroczyć do Europy"
Źródło: goniec.pl, onet.pl
