Minister edukacji zapowiedział, kiedy uczniowie wrócą do nauki stacjonarnej
Powrót uczniów do szkół jest tematem, który ma najwyższą wagę dla wielu Polaków. Pędząca epidemia koronawirusa zmusiła rząd do wprowadzenia nauki zdalnej na terenie całego kraju, co spotkało się z oburzeniem części społeczeństwa.
Z jednej strony należy oczywiście robić wszystko, aby zminimalizować liczbę ofiar patogenu, z drugiej jednak poziom edukacji, a co za tym idzie przyszłość młodych ludzi, stoją pod znakiem zapytania. Minister edukacji Przemysław Czarnek zapowiedział, kiedy możemy spodziewać się powrotu uczniów do szkół. Jego słowa wywołały duże poruszenie.
Powrót dzieci do szkół - zaskakująca zapowiedź ministra edukacji
Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek wystąpił dziś w Polskim Radiu 24. Został zapytany o prawdopodobny termin powrotu uczniów do szkół. Polityk udzielił odpowiedzi, która może być bardzo zaskakująca dla wielu osób - szczególnie biorąc pod uwagę ciężką sytuację epidemiczną w Polsce.
- Jestem przekonany, że od kwietnia wrócimy do nauki stacjonarnej i w przedszkolach i w szkołach - zapowiedział minister edukacji i nauki.
Przemysław Czarnek powołał się tutaj na najnowsze dane, które według jego oceny są obiecujące, pomimo, iż rząd zdecydował się na przedłużenie obostrzeń. Minister edukacji zaznaczył jednak, że będą obowiązywały jedynie tydzień dłużej, niż pierwotnie zakładano, dlatego wielce prawdopodobne jest, że uczniowie wrócą do szkół jeszcze w kwietniu.
Nie będzie to jednak dotyczyło od razu całej młodzieży. Priorytetem dla rządu są obecnie uczniowie klas I-III. W pierwszej kolejności obostrzenia przestaną dotyczyć również funkcjonowania przedszkoli.
- Są to priorytetowe kierunki luzowania obostrzeń. W tym sensie, że pierwsze kroki, jakie będziemy wykonywali przywracając normalność, to będą powroty do przedszkoli i powroty dla klas I-III. Mam nadzieję (...), że jeszcze w kwietniu przedszkola i te klasy I-III wrócą do nauczania - przedszkola w trybie zwykłym, a klasy I-III - w co najmniej trybie hybrydowym - powiedział minister edukacji.
Warunkiem, który musi zostać spełniony, aby powrót uczniów do szkół był możliwy, musi być jednak ustąpienie trzeciej fali koronawirusa. Minister edukacji jest jednak przekonany, że obecny rok szkolny, uczniowie dokończą w trybie stacjonarnym. Ma w tym pomóc duża ilość szczepień wśród kadry pedagogicznej.
- Jestem przekonany, że od kwietnia wrócimy do nauki stacjonarnej i w przedszkolach i w szkołach. To, że mamy ponad 500 tys. zaszczepionych nauczycieli pozwala nam na myślenie również o decyzjach, które jeszcze w kwietniu chcielibyśmy podjąć, jeśli oczywiście pandemia koronawirusa i ta trzecia fala ustąpi - informuje Przemysław Czarnek.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Trzydniowa żałoba po śmierci górnika. Zarząd KGHM zadecydował
Prezydent nakazał opuścić flagę do połowy masztu w hołdzie m.in. zmarłych lekarzy i ratowników
Źródło: Polsat News
