Kuba Wojewódzki zięciem Jolanty Kwaśniewskiej? Nagle rozległo się gromkie "Jezu Chryste"
Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach tworzą jedną z najbardziej rozpoznawalnych part w polskim show-biznesie. Historia ich miłości jest pełna ciepłych momentów, ale także zaskakujących anegdot, z których jedną podzieliła się Jolanta Kwaśniewska - była pierwsza dama i mama Aleksandry. Okazało się, że żyła ona w przeświadczeniu, że jej córka spotyka się z Kubą Wojewódzkim i, dyplomatycznie mówiąc, nie była z tego powodu zachwycona.
Jolanta Kwaśniewska nie do końca wiedziała, kim jest jej przyszły zięć?
W wywiadzie dla portalu Świat Gwiazd Jolanta Kwaśniewska zdradziła anegdotę o początkach związku jej córki z utalentowanym muzykiem. Aleksandra Kwaśniewska przed poznaniem Badacha spotykała się w TVN-ie z wieloma znanymi osobistościami, pracując jako dziennikarka. Jednym z jej częstych rozmówców był Kuba Wojewódzki.
Jak przyznała Jolanta Kwaśniewska w rozmowie z portalem Świat Gwiazd, obawiała się, że jej córka zaczęła darzyć Wojewódzkiego czymś więcej niż tylko sympatią.
Byliśmy na nartach, a moja Oleńka zamknęła się w pokoju i co chwila mówiła: Kuba, Kuba, Kuba… - opowiadała Jolanta Kwaśniewska.
Jezu Chryste, Jezu Chryste, chyba moje dziecko jest z Kubą Wojewódzkim! - wspominała była pierwsza dama.
Żona Aleksandra Kwaśniewskiego wspominała, że gwiazdor TVN-u to postać, którą od lat darzy dużym szacunkiem, ale „nie wyobrażała sobie Kuby Wojewódzkiego w roli swojego zięcia”. Wkrótce okazało się jednak, że domysły Jolanty Kwaśniewskiej były błędne. Z czasem jej córka oświadczyła matce, że spotyka się z muzykiem Kubą Badachem.
Pamiętam, że w święta wielkanocne Oleńka powiedziała mi: "Mamuś, ja takiego chłopaka już mam, Kubę Badacha". Nie znam. "On jest artystą, jest piosenkarzem". Jezu Chryste… - wspominała Kwaśniewska.
Dziś, patrząc na szczęśliwe małżeństwo Aleksandry i Kuby Badacha, była pierwsza dama z sentymentem wspomina tamte nieporozumienia.
Tak inwigiluje chińskie państwo. Historia, która paraliżuje do szpiku kościRodzice wspierają i akceptują decyzje Aleksandry Kwaśniewskiej
Dla Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich szczęście córki zawsze było priorytetem. Przez lata ich latorośl zdążyła udowodnić, że doskonale odnajduje się w roli żony i partnerki, choć na pytania o dzieci ma jasną odpowiedź - wraz z mężem zdecydowali się nie zakładać rodziny w tradycyjnym sensie. W jednym z wywiadów Kwaśniewska podkreśliła, że pytania o to, dlaczego nie ma dzieci, są niewłaściwe, a decyzja ta jest jej prywatną sprawą. W innym wywiadzie zaznaczyła, że każdy ma swoją definicję szczęścia i nikt nie powinien narzucać swojej wizji innym.
Niech każdy dokona własnego wyboru i cieszy się swoim szczęściem. Po co narzucać swoją wizję szczęścia innym? - wspominała córka byłej pary prezydenckiej.
Jolanta Kwaśniewska szanuje decyzję córki, ale to nie oznacza, że nie czuje się czasem zawiedziona brakiem wnuków.
Chciałabym być babcią, myślę, że to jest fajna funkcja. Ja bym była babcią taką "po bandzie" - przyznała Jolanta Kwaśniewska podczas jednego z wywiadów w TVP Info.
Zamiast wnuków, Kwaśniewska ma jednak inną radość: psy swojej córki, które często jej towarzyszą. Jak sama mówi, obecnie spełnia się jako ich opiekunka.
Aleksandra Kwaśniewska od ponad dekady jest z Kubą Badachem
Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach tworzą zgraną parę, która otwarcie dzieli się swoim życiem, jednocześnie zachowując najważniejsze szczegóły swojego życia dla siebie. To właśnie wspólne wartości, wzajemny szacunek i wsparcie ze strony bliskich sprawiają, że ich związek jest tak trwały. Jolanta Kwaśniewska nigdy nie ukrywała, że bardzo ceni swojego zięcia. W jednym z wywiadów przyznała nawet, że podobnie jak on, jest pedantką i oboje obsesyjnie dbają o porządek.
Pomimo licznych spekulacji i plotek, małżeństwo Aleksandry i Kuby Badacha trwa i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższej przyszłości miał się skończyć. Ich ślub, który odbył się 22 września 2012 roku w Warszawie, wywołał ogromne zainteresowanie mediów, ale sami małżonkowie zawsze podkreślali, że to, co najważniejsze, to wartości, które ich łączą. Aleksandra Kwaśniewska, w przeciwieństwie do wielu innych osób publicznych, rzadko odpowiada na nieustające pytania dotyczące życia prywatnego. Kiedy jednak porusza te tematy, jest w tym autentyczna i szczera.
Ich historia pokazuje, że istnieją różne drogi do szczęścia i spełnienia. Dla Kwaśniewskiej i Badacha szczęście polega na spędzaniu czasu z rodziną i bliskimi, ale także na realizowaniu własnych pasji. Dla Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich najważniejsze jest to, by córka była szczęśliwa - niezależnie od tego, jakie decyzje podejmuje w życiu prywatnym.
Pełną rozmowę Jolanty Kwaśniewskiej z portalem Świat Gwiazd zobaczycie poniżej: