Ksiądz Robert ma żonę i dwóch synów, nie ukrywa swojej rodziny. "Celibat to wielki błąd"
Ksiądz Robert nie tylko nie ukrywa, że ma dwoje synów oraz żonę. Duchowny z dumą pokazuje swoją rodzinę w mediach społecznościowych. Z ust księdza padają słowa, które nie wszystkim się spodobają. - Celibat to wielki błąd człowieka, przez który zabrano księżom wolność - oświadczył.
Ksiądz Robert Augustyn i jego styl życia będzie szokiem dla wielu wiernych. Duchowny ma dwóch synów i żonę, a rodzina księdza nie jest tajemnicą.
Ksiądz Robert jest dumny ze swojej rodziny i nie ukrywa, że jest człowiekiem do szaleństwa zakochanym w żonie. - Ksiądz, który się zakocha, powinien za tą miłością podążać. To niezwykły dar. Trzeba go docenić, a nie odrzucać - ocenił duchowny.
Ksiądz Robert otwarcie krytykuje celibat, sam ma dzieci
Ksiądz Robert nie jest duchownym, do jakiego przywykli polscy wierni. Duchownego spotkać można w jednej z parafii w Bielsku-Białej. Parafianie doceniają jego pracę i sposób, w jaki przybliża im słowo boże.
Poza zajmowaniem się kwestiami boskimi ksiądz Robert nie zapomina o tym, co ludzkie. W mediach społecznościowych można znaleźć go pod pseudonimem "rallypriest". Poza koloratką widać tam także piękną kobietę oraz zadowolonych synów księdza.
34-latek jest proboszczem w Bielsku-Białej, a na ślubnym kobiercu stanął w 2013 r. Nie udzielał jednak wtedy sakramentu małżeństwa, a sam go przyjmował. Należy podkreślić, że ksiądz Robert Augustyn nie jest duchownym Kościoła katolickiego. Reprezentuje on Kościół ewangelicko-augsburski.
Wobec "kolegów" z branży nie hamuje języka i wprost mówi o wielkich błędach, które później odbijają się na ich posłudze. - Celibat to wielki błąd człowieka, przez który zabrano księżom wolność. Należałoby się po prostu do tego błędu przyznać i uciąć wszelkie dyskusje - mówił ksiądz Robert w rozmowie z portalem gazeta.pl.
- Wielu księży zostało obdarowanych niesamowitym uczuciem, jakim jest miłość. Muszą jednak to uczucie w sobie gasić, a potem słyszą jeszcze od ludzi, że nie są dla nich autorytetami w kwestiach rodzinnych. To niezwykle trudna sytuacja - dodawał ksiądz, który nie musiał wybierać między Kościołem a miłością do kobiety.
Ksiądz, rodzina i wyścigi
Poza krytyką celibatu i wskazywaniu, że wiara nie powinna być ograniczeniem dla wiernego, ksiądz Robert pokazuje, jak wygląda codzienne życie duchownego z żoną i dwoma synami.
Ksiądz nie ukrywa, że dzieci bywają dla niego natchnieniem do pisania kazań i pomagają odnaleźć Boga w codziennych zachowaniach. - Mój starszy syn Tobiaszek ma prawie 4 latka. Był w Wielki Czwartek trochę niegrzeczny - broił od samego rana. [...] Na drugi dzień rano, w Wielki Piątek pisałem kazanie, Tobi wyszedł z sypialni i jakby nigdy nic, jakby dzień wcześniej był najgrzeczniejszym dzieckiem na świecie, usiadł mi na kolanach i przez 15 min tulił się do mnie i opowiadał wspaniałe historie. Ja nie potrafiłem nawet przez moment ukarać go za poprzedni dzień, nie potrafiłem i nigdy nie będę potrafił odrzucić miłości do moich synów. Czy ktoś z nas potrafi? Kochamy, bo Bóg włożył w nasze serca miłość. A skoro my kochamy niedoskonałą miłością to jaką kocha On? - czytamy w jednym z postów księdza Roberta na Instagramie.
W mediach społecznościowych duchownego z Bielska-Białej rodzina i Bóg zajmują szczególne miejsce. Uwagę zwraca trzeci filar aktywności księdza Roberta: wyścigi samochodowe.
Wśród zdjęć przy autach przygotowanych do specjalnych rajdów pojawia się czasem ubrany w koloratkę. Pozuje również z żoną, która wspiera pasję męża. Czy ksiądz Robert Augustyn i jego krytyczna ocena wobec celibatu sprawi, że Polacy chętniej sięgną po nauki Kościoła ewangelicko-augsburskiego?
Artykuły polecane przez Goniec.pl
Przewodów. Szef MON podjął ważną decyzję ws. wyrzutni Patriot. "Przyjąłem propozycję"
Przewodów. Nie będzie zgody na udział Ukrainy w śledztwie. Przeszkodą są procedury
Warszawa: Absurdalna sytuacja na Ursynowie. Robotnikom nakazano koszenie... śniegu
Źródło: gazeta.pl