Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Koszmarny wypadek na polskiej trasie, pomagali rannym, gdy TIR wbił się w wóz strażacki. Dramatyczna akcja służb
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 29.04.2025 08:00

Koszmarny wypadek na polskiej trasie, pomagali rannym, gdy TIR wbił się w wóz strażacki. Dramatyczna akcja służb

wypadek pod Warszawą na S2
Fot. X/Jacek Dobrzyński

Wtorkowy poranek był niespokojny na jednej z podwarszawskich tras. W tej samej miejscowości, na tym samym odcinku doszło do dwóch wypadków. Służby podały szczegóły, jednak sytuacja dla niektórych uczestników tych incydentów jest poważna.

Dwa wypadki w podwarszawskiej miejscowości. Jest wielu rannych

Ledwo rozpoczął się wtorek, jednak nie dla wszystkich był to udany poranek. Bowiem, na wysokości podwarszawskiej miejscowości Dawidy doszło do dwóch wypadków. W okolicach godz. 4 nad ranem, na wyjeździe z trasy S2 w incydentach wzięły udział autokar przewożący ludzi, wóz strażacki i ciężarówka. 

Odpowiednie służby ledwo zaczęły zajmować się jednym wypadkiem, a już doszło do drugiego. W związku z tym, zgodnie z przekazem warszawskiej policji, sytuacja na drodze S2 od ul. Przyczółkowej do zjazdu na S79 była całkowicie zablokowana. Służby miały więc od rana ręce pełne roboty.

Wiadomo, jak doszło do obu wypadków. Służby przekazały też bilans ofiar poszkodowanych. Kilku z nich poważnie odczuwa skutki incydentów. Konieczna była ich hospitalizacja.

Ryga zachwyca turystów. Te miejsca musisz zobaczyć Wszyscy ekscytowali się debatą, a tu takie ogłoszenie. 9 maja cały świat spojrzy na Polskę

Wypadki na S2 pod Warszawą. Wiadomo, jak do nich doszło

Służby przekazały, że najpierw doszło do wypadku autobusu dalekobieżnego, który przewoził w sumie 26 osób z Ukrainy, Rosji i Białorusi. Jak ustalił portal “Miejski Reporter”, pojazd wjechał w bariery ochronne w trakcie zjazdu na S79. Następnie przewrócił się na bok i uderzył w latarnię.

Wówczas służby rozpoczęły zabezpieczanie miejsca wypadku. Wtedy jednak doszło do drugiego wypadku, w którym ciężarówka wjechała w wóz strażacki.

Na wjeździe z S2 na S79 na wysokości ul. Terleckiego 6 przewrócił się autobus dalekobieżny, przewożący ludzi. Służby nie zdążyły wyłączyć ruchu, a na oczach ratowników tir z impetem uderzył w wóz strażacki - przekazała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans".

W wyniku tych zdarzeń, w sumie 17 osób zostało rannych. W tym dwie osoby odniosły szczególnie ciężkie obrażenia. Jak już zostało wspomniane, autobusem jechało 26 osób i kierowca. “Meditrans” przekazało, że tirem jechała jedna osoba. Po godz. 5 nadeszła informacja o tym, że trasa w kierunku centrum Warszawy jest całkowicie zablokowana.

Warszawskie służby opublikowały zdjęcia z miejsca wypadków.

ZOBACZ: 9 milionów emerytów dostanie list od ZUS. Każdy musi zapoznać się z “decyzją”

Nowe informacje ws. utrudnień na wyjeździe z S2 pod Warszawą. Wśród poszkodowanych dziecko

Szczegóły dotyczące drugiego ze zdarzeń przekazał na antenie Polsat News rzecznik wojewódzkiej stacji “Meditrans”. Piotr Owczarski przyznał, że kierowca tira został zakleszczony w pojeździe.

Kierowca tira został zakleszczony w podjeździe, strażacy musieli użyć urządzeń hydraulicznych, żeby go wydostać. W tym samym czasie medycy udzielali pomocy medycznej pasażerom autobusu - przekazał.

Poza 17 rannymi osobami z autobusu dalekobieżnego oraz jednym poszkodowanym kierowcą tira, ucierpiał również jeden ze strażaków. O godz. 6:36 nadeszły nowe wieści ws. utrudnień na wyjeździe z trasy S2. Jak poinformował rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński, sytuacja została już opanowana. Dodał jednak, że wśród osób, które musiały zostać przetransportowane do szpitala było dziecko.

W nocy na S2, (Południowa Obwodnica Warszawy) na wysokości m. Dawidy, autokar przewożący ok. 26 osób uderzył w bariery. W stojący samochód OSP Dawidy najechał samochód ciężarowy. Sytuacja została już opanowana. Do szpitala zabranych zostało 16 osób w tym jedno dziecko (12 osób z autobusu, 1 kierowca TIR-a, 1 kierowca OSP i 1 ratownik JRG) - czytamy na profilu rzecznika MSWiA na X.