Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Jest zawiadomienie ws. Sylwestra TVP. Sprawą zajmuje się policja?
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 01.01.2022 22:03

Jest zawiadomienie ws. Sylwestra TVP. Sprawą zajmuje się policja?

Lekarze i diagności zaskoczeni sprawą ozdrowieńca Jacka Kurskiego zakażonego koronawirusem
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Dwa stowarzyszenia złożyły dziś w Komendzie Stołecznej Policji doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez organizatorów Sylwestra TVP w Zakopanem. Chodzi o stworzenie zagrożenia epidemicznego i narażenie bawiących się ludzi na zakażenie koronawirusem. Jacek Kurski nie ma sobie jednak nic do zarzucenia.

Za nami "Sylwester Marzeń" organizowany przez Telewizję Polską. W zabawie w Zakopanem udział wzięły tłumy ludzi, których, jak utrzymują organizatorzy, dokładnie sprawdzano i liczono, by nie przekroczyć pandemicznych limitów.

Mimo zapewnień o ścisłym zachowaniu reżimu sanitarnego, na pierwszy rzut oka widać było, że prowadzący imprezę nie panują nad publicznością, która zapomniała o jakichkolwiek restrykcjach. W związku z tym TVP i Jacek Kurski już wkrótce mogą mieć poważne kłopoty.

Kurski winny "zagrożenia epidemicznego"?

W sobotę 1 stycznia do stołecznej policji wpłynęła skarga na organizatora zabawy sylwestrowej TVP, którą złożyły wspólnie Stowarzyszenie STOP HEJT z siedzibą w Warszawie oraz Komitet Tworzenia Partii Politycznej Porozumienie Kobiet z siedzibą w Krakowie.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

- W dniu dzisiejszym złożyliśmy doniesienie na Komendzie Stołecznej Policji w Warszawie w sprawie wydarzeń w dniu 31 grudnia 2021 roku w Zakopanem. W naszej ocenie w dniu wczorajszym doszło do stworzenia zagrożenia epidemicznego w dość dużych rozmiarach - poinformowano.

Składający pismo są przekonani, że Telewizja Polska i jej prezes Jacek Kurski są winni i muszą ponieść konsekwencje swoich nieodpowiedzialnych decyzji. Postulują więc nałożenie na wskazane podmioty konsekwencji prawnych z art. 165 ust. 1 kk.

Zgodnie ze wskazanym artykułem, osoby uznane za powodujące zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej, mogą zostać skazane na karę pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

Skarżący nie wykluczają także, że złożą zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez KPP w Zakopanem, gdyż ta przyczyniła się tego, że bawiący się w tłumie ludzie nie mieli maseczek i nie zachowywali odpowiedniego dystansu.

Sylwester TVP nie spełnił marzeń

Wygląda więc na to, że Sylwester w Zakopanem wyrządził więcej szkód niż pożytku. Za kilkanaście dni możemy spodziewać się eksplozji wielu nowych przypadków koronawirusa, który mógł się swobodnie rozprzestrzeniać wśród bawiącej się publiczności, a może także i kolejnych setek zgonów.

Ponadto, koncert kosztował państwo miliony złotych, a nie spełnił nawet w minimalnym stopniu oczekiwań telewidzów, którzy byli zawiedzeni m.in. wykonywaniem utworów z playbacku oraz przewagą przebojów disco polo nad innymi gatunkami muzyki.

Co więcej, turyści, którzy przybyli do stolicy Tatr pozostawili po sobie nie najlepsze wrażenie. Burdy, awantury, bójki i śmiecenie na ulicach to tylko niektóre "pamiątki" z tegorocznego Sylwestra. Jacek Kurski zdaje się jednak to lekceważyć i jest z siebie niezmiennie zadowolony. - Musimy bronić polskiej wspólnoty. Wspólnota musi stawić czoła wtedy, kiedy jest cierpienie i wtedy, kiedy jest radość. [...] Przecież nikt nie odwołuje świąt. Chodzi o to, by znaleźć balans - mówił prezes TVP w "Gościu Wiadomości".

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: TVP, WP