Gwiazda TVP dokonała coming outu. Nigdy o tym nie mówiła
Klaudia Janas znana jest przede wszystkim z serialu TVP "Na sygnale". Teraz aktorka postanowiła dokonać tzw. "coming outu" i wprost opowiedzieć o swoich uczuciach. W rozmowie z magazynem "Replika" przyznała, dlaczego nie zdecydowała się wcześniej na taki krok.
Klaudia Janas zasłynęła w produkcji TVP
Klaudia Janas to jedna z najbardziej utalentowanych aktorek młodego pokolenia. Gwiazda zasłynęła dzięki swojemu udziałowi w serialu "Na sygnale" emitowanym na antenie TVP. Rola odważnej ratowniczki medycznej przysporzyła jej sporo uznania i sympatii wśród telewidzów. Teraz artystka Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach postanowiła nieco się otworzyć i opowiedzieć o swoim życiu prywatnym. Jej wyznanie może zaskoczyć wielu wiernych widzów produkcji Telewizji Polskiej.
Renata Pałys zaplanowała własny pogrzeb. Jej wola wstrząśnie fanami Andrzej Zaucha przewidział swoją śmierć? Przejmujące, jak wyglądały jego ostatnie dni"Na sygnale": Klaudia Janas dokonała coming outu
Klaudia Janas jakiś czas temu miała okazję udzielić wywiadu magazynowi "Replika". Cała rozmowa miała związek z przypadającym na 11 października dniem coming outu w Polsce. Z tego powodu aktorka postawiła na naprawdę szczere wyznania. W trakcie rozmowy wprost przyznała, że jest lesbijką.
Jeśli chodzi o odwagę, to ta rozmowa jest dla mnie aktem odwagi. Nigdy nie mówiłam w żadnym wywiadzie, że jestem lesbijką, ale nie dlatego, że to ukrywam, tylko dlatego, że nikt mnie o to nie pytał (...) Nie chcę się nad tym zastanawiać, nie chcę się bać być, kim jestem. Rozmawiam ze sobą - wyznała.
ZOBACZ: Kaczorowska wreszcie przerwała milczenie po rozstaniu. Znienacka zaapelowała do ludzi
Ojciec Klaudii Janas walczy z poważną chorobą
Warto wspomnieć, że w ostatnim czasie Klaudia Janas stała się mocno aktywna w mediach społecznościowych. Wszystko ze względu na trudny okres, w którym znalazła się jej rodzina. Okazało się bowiem, że tata aktorki od trzech lat walczy z glejakiem. Z tego powodu artystka postanowiła założyć specjalną zbiórkę i poprosić swoich fanów o wsparcie.
Walczy z glejakiem 3 lata. Niestety ostatnia wiadomość z Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach była dla nas brutalna. Guz wraca. Musimy działać natychmiastowo, bo tylko tak możemy przedłużyć życie mojemu tacie. Błagałam Państwa o pomoc 3 lata temu, będę błagać Was też dziś. Obiecałam sobie, że zrobię wszystko, co mogę by dać mojemu tacie czas - można przeczytać w opisie zbiórki.
ZOBACZ: Żona Piotra Głowackiego nie wytrzymała, wyszła ze studia Wojewódzkiego. Wystarczyło jedno pytanie
Gwiazda serialu TVP przekazała także, że jej ojciec przebywa obecnie w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu. Niestety okazało się, że zdaniem Janas świadczone przez placówkę usługi nie stoją na odpowiednim poziomie. Z tego powodu artystka postanowiła złożyć skargę zwracającą uwagę na złe traktowanie pacjentów.
Mazowiecki Szpital Specjalistyczny w Radomiu złożyłam skargę. Nie ma we mnie zgody na traktowanie pacjenta jak śmiecia - napisała w mediach społecznościowych.