Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Ekspert o Zełenskim i zakończeniu wojny. "Chyba jest na to gotowy"
Wiktoria  Klóska
Wiktoria Klóska 29.12.2025 06:00

Ekspert o Zełenskim i zakończeniu wojny. "Chyba jest na to gotowy"

Ekspert o Zełenskim i zakończeniu wojny. "Chyba jest na to gotowy"
fot. JOE RAEDLE/Getty AFP/East News

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył na Florydę, gdzie w luksusowej rezydencji Mar-a-Lago spotka się z Donaldem Trumpem. Tematem rozmów będzie 20-punktowy plan pokojowy, który ma określić warunki zakończenia konfliktu na wschodzie Ukrainy. Spotkanie zaplanowano na niedzielę, 28 grudnia, a jego przebieg budzi spore zainteresowanie zarówno w Europie, jak i w Kijowie.

  • Przygotowania do rozmów i kontekst planu pokojowego
  • Kluczowe punkty, które budzą wątpliwości
  • Perspektywy i ryzyka związane z rozmowami

Przygotowania do rozmów i kontekst planu pokojowego

Amerykański plan przewiduje m.in. uznanie Ukrainy za suwerenne państwo, porozumienie o nieagresji oraz gwarancje bezpieczeństwa dla Kijowa. Zakłada też, że w czasie pokoju armia ukraińska nie przekroczy liczby 800 tysięcy żołnierzy, a linia pozycji wojskowych w dniu podpisania porozumienia zostanie uznana za faktyczną granicę frontu. 

Spotkanie Zełenskiego z Trumpem ma służyć doprecyzowaniu szczegółów i uzgodnieniu kolejnych kroków. Były ambasador Polski w Ukrainie, Jan Piekło, zwraca uwagę, że reakcja Rosji może istotnie wpłynąć na odbiór rozmów.

Kluczowe punkty, które budzą wątpliwości

Jan Piekło podkreśla, że „rozczarowanie jest bardzo prawdopodobne, zważając na wypowiedzi ze strony Kremla – Zacharowej, Ławrowa, Pieskowa” (rozmowa z „Faktem”). Ekspert zaznacza, że Rosjanie w swoich komentarzach sugerują, iż nie zaakceptują ukraińskiej kontroli nad Donbasem, mimo że Ukraina odzyskała m.in. Słowiańsk i Kramatorsk, które mają strategiczne znaczenie jako bramy do Kijowa i Charkowa.

Kolejnym spornym punktem są gwarancje bezpieczeństwa. 

– To, jakie to mają być gwarancje, że one mają być żelazne, że one mają być porównywalne z gwarancjami w ramach NATO. A tak właściwie nie do końca wiadomo, jak te gwarancje mają być sformułowane – wyjaśnia Piekło w rozmowie z “Faktem”. 

Były ambasador wskazuje również, że kwestia kontyngentu pokojowego, mającego być tworzonym przez Europejczyków, nie jest jeszcze jasno określona, podobnie jak wykorzystanie zamrożonych środków rosyjskich na pomoc Ukrainie.

Perspektywy i ryzyka związane z rozmowami

Zełenski zapowiedział potrzebę 60-dniowego zawieszenia broni, podczas którego wynegocjowane ustalenia miałyby być poddane pod referendum. Piekło zwraca uwagę na wątpliwości dotyczące tego, kto miałby pilnować pokoju w tym okresie, oraz na propozycję wprowadzenia „wolnych stref gospodarczych”, które byłyby eksperymentem na dużą skalę. 

Ekspert podkreśla też, że Rosja, wspierana przez Chiny, może preferować kontynuację wojny, a Europa wykazuje w tej sprawie „sporą beztroskę”.

Odnosząc się do potencjalnych napięć podczas rozmów, Piekło ocenia, że: 

– Myśli, że Zełenski nauczył się po tej aferze, że należy po prostu pohamować emocje, próbować dojść do porozumienia w sposób bez awantur. I chyba jest na to gotowy, żeby twardo negocjować. 

Zdaniem eksperta spotkanie w USA, w połączeniu z dyskusjami z Europejczykami, może stworzyć realną koncepcję pokoju, choć Trump wydaje się w tym momencie lepiej przygotowany niż partnerzy europejscy.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News