Eksperci szczerze o motywacjach Emmanuela Macrona nalegającego na rozmowy z Władimirem Putinem
Kulisy rozmów Emmanuela Macrona z Władimirem Putinem wyszły na jaw. Eksperci od francuskiej polityki wyjaśnili, dlaczego prezydent Francji tak często decyduje się na telefoniczne rozmowy z Kremlem. - Widać, że Putin lubi się poznęcać nad Macronem - stwierdził Łukasz Maślanka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Na linii Paryż-Moskwa nieustannie prowadzone sa rozmowy. Inicjatorem kontaktu jest Emmanuel Macron, dla którego według ekspertów bezpośredni kontakt z Władimirem Putinem jest bardzo istotny, gdyż to "pomaga w zrozumieniu odczuć rozmówcy, a także przewidzeniu dalszych kroków".
Co kryje jednak tajemnica rozmów Władimira Putina i Emmanuela Macrona? Analitycy polityki francuskiej w rozmowie z portalem wp.pl postawiają rozwiać wątpliwości. Motywacje prezydenta Francji będą dla wielu zaskoczeniem.
Tajemnica rozmów na linii Paryż-Moskwa. Macron boi się Putina?
Od początku wojny w Ukrainie Emmanuel Macron pozostaje w kontakcie z Władimirem Putinem. Podobnie intensywnego kontaktu z prezydentem Rosji nie ma praktycznie żaden europejski przywódca.
Wśród powodów podjęcia takiej decyzji znalazła się nie tylko próba utrzymania prezydenckiego fotela w nadchodzących wyborach prezydenckich we Francji. Niemniej trwająca kampania wyborcza jest istotnym punktem planu prezydenta Macrona.
Eksperci nie mają jednak wątpliwości, iż zabiegi Paryża to również wynik... strachu. - Mówi, Macron się boi Putina. Boi się ataku Rosji na któryś z krajów NATO. Jest tym autentycznie przestraszony - powiedział w rozmowie z portalem wp.pl ekspert od francuskiej polityki Łukasz Maślanka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Władimir Putin z premedytacją nakazuje mu czekać
Ekspert wskazuje, że chociaż prezydent Francji bardzo zaangażował się w rozmowy i stara się reprezentować Zachód w negocjacjach ws. wojny w Ukrainie, to już Władimir Putin do sprawy podchodzi zupełnie inaczej.
Według Łukasza Maślanki "widać, że Putin lubi się poznęcać nad Macronem". Regularne rozmowy Kremla z Pałacem Elizejskim odbywają się na prośbę francuskiego polityka, a Władimir Putin nie zawsze ochoczo przystaje na propozycję Emmanuela Macrona.
- Macron stara się przynajmniej raz w tygodniu dodzwonić do Putina. Czasem mu się nie udaje, musi czekać kilka dni - stwierdził dla wp.pl ekspert z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. To w jego opinii wyraz znęcania się nad prezydentem Francji. - Daje mu do zrozumienia, że traktuje go jako wysłannika Ameryki, co Macronowi się nie podoba - dodał Łukasz Maślanka.
Ostatnia rozmowa z 29 marca nie przyniosła żadnego przełomu w sprawie zakończenia działań rosyjskich wojsk w Ukrainie. Oficjalny komunikat biura Emmanuela Macrona wskazał, że w czasie rozmowy prezydentów nie przyniosły porozumienia dotyczącego ewakuacji ludzi z oblężonego przez Rosjan Mariupola. Dodatkowo nie doszło do porozumienia "w sprawie opłat w rublach za import rosyjskiego gazu".
Rozmowy są w rzeczywistości krótsze
Zdawkowe komunikaty i brak konkretów na temat intensywnych rozmów telefonicznych z Władimirem Putinem sprawiają, że pojawiają się konkretne pytania dotyczące tego, co tak naprawdę jest przedmiotem rozmów Macrona i Putina.
Specjaliści wyjaśniają, że należy z rezerwą podchodzić do oficjalnych komunikatów o rozmowach. - Jeśli rozmowa trwa godzinę czy dwie, to w rzeczywistości jest o połowę krótsza, bo uczestniczy w niej tłumacz - wyjaśnił dla wp.pl Łukasz Maślanka.
Ekspert wskazuje, że to właśnie osoby trzecie uczestniczące w połączeniu z Moskwą dzielą się nieoficjalnymi wiadomościami. - Doradcy Macrona robią przecieki do francuskiej prasy i dzięki temu możemy czasem dowiedzieć się, w jakim nastroju był Putin podczas rozmowy - dodał.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Wywiad Lecha Wałęsy pełen zaskoczeń. "Kiedy oni niszczą Kijów, to ja niszczę Moskwę"
Tajny plan Putina zwiastuje dramat w Ukrainie. Niepokojące wieści, zacznie się już 1 kwietnia
Źródło: wp.pl