Dziś niedziela handlowa. Na kolejną Polacy długo poczekają

Ostatnia niedziela wakacji pełna zakupów

Dzisiejsza niedziela handlowa ma wyjątkowy charakter, ponieważ zbiega się z końcem wakacji i początkiem roku szkolnego. To oznacza, że klienci mogą skorzystać z oferty sklepów takich jak Netto, Aldi, Kaufland czy Carrefour, a także popularnych sieci typu Rossmann, Pepco czy Action. 

Wielu rodziców wykorzysta tę okazję, aby skompletować brakujące elementy wyprawki szkolnej, od zeszytów i przyborów, po nowe ubrania dla dzieci. Dla innych to szansa na spokojne zakupy spożywcze czy łowy na sezonowe wyprzedaże. Takie dni przyciągają tłumy, bo niedziela handlowa daje poczucie swobody i czasu, którego w tygodniu często brakuje.

Zakaz handlu - wyjątki i konsekwencje

Od 2018 roku obowiązuje w Polsce zakaz handlu w niedziele, ale przepisy przewidują istotne wyjątki. Otwarte mogą być piekarnie, cukiernie, sklepy na stacjach benzynowych, punkty handlowe na dworcach, a także małe sklepy prowadzone osobiście przez właścicieli, jak np. Żabka. 

W święta i niedziele otwarte pozostają również apteki dyżurne czy punkty gastronomiczne. Nie oznacza to jednak pełnej dowolności. Przedsiębiorcy, którzy złamią przepisy, muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami finansowymi. 

Grzywny mogą wynosić od 1 tys. zł do nawet 100 tys. zł, co dla wielu mniejszych sklepów stanowi realne zagrożenie. Dlatego niedziele handlowe, choć rzadkie, są tak ważne – dają legalną możliwość zwiększenia sprzedaży i przyciągnięcia klientów, którzy w inne dni muszą się ograniczać do wybranych placówek.

ZOBACZ TAKŻE: Nie żyją dwie osoby. Zatrzymali się zmienić koło, doszło do tragedii

Kiedy kolejne niedziele handlowe?

Kolejna okazja do handlowych niedziel pojawi się dopiero w grudniu. Wtedy centra handlowe i markety będą otwarte przez trzy kolejne tygodnie, co pozwoli Polakom spokojnie przygotować się do świąt. To okres, w którym sklepy przeżywają prawdziwe oblężenie, bo konsumenci wykorzystują każdą chwilę, aby zdążyć z zakupami prezentów, dekoracji i produktów spożywczych. 

Na horyzoncie pojawia się jednak propozycja zmian. W Sejmie trwają prace nad projektem ustawy, który zakładałby wprowadzenie dwóch handlowych niedziel w miesiącu – pierwszej i trzeciej. Projekt przewiduje podwójne wynagrodzenie dla pracowników oraz dodatkowe dni wolne, ale budzi wiele kontrowersji. 

Związki zawodowe obawiają się, że takie rozwiązanie faworyzowałoby duże sieci handlowe, podczas gdy mniejsze sklepy mogłyby nie poradzić sobie z dodatkowymi kosztami. Rząd nie zajął jeszcze stanowiska w tej sprawie, dlatego przyszłość niedziel handlowych w Polsce pozostaje niepewna.