Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Nie żyją dwie osoby. Zatrzymali się zmienić koło, doszło do tragedii
Jakub Sukiennik
Jakub Sukiennik 31.08.2025 07:52

Nie żyją dwie osoby. Zatrzymali się zmienić koło, doszło do tragedii

Nie żyją dwie osoby. Zatrzymali się zmienić koło, doszło do tragedii
Fot. Materiały policyjne

Na jednej z ekspresówek w rejonie Lublina doszło do tragicznego wypadku. Kilka osób zatrzymało się na pasie awaryjnym, by poradzić sobie z nagłą usterką samochodu. Chwilę później doszło do dramatu, w wyniku którego życie straciły dwie osoby. Okoliczności tragedii badają służby.

Dwie osoby zginęły podczas zmiany koła na ekspresówce

W nocy z soboty na niedzielę doszło do tragicznego wypadku na trasie ekspresowej Lublin–Warszawa. Dwaj mężczyźni, którzy zatrzymali się na pasie awaryjnym, by wymienić uszkodzone koło w samochodzie dostawczym, zostali śmiertelnie potrąceni przez nadjeżdżającą ciężarówkę. Obaj zginęli na miejscu, mimo szybkiej reakcji służb ratunkowych.

Do zdarzenia doszło w okolicach miejscowości Panieńszczyzna — w sektorze kierunku wschodniego trasy S12/S17. Po otrzymaniu zgłoszenia na miejscu błyskawicznie pojawili się ratownicy medyczni, straż pożarna, policja oraz prokurator. Droga została całkowicie zablokowana, wyznaczono objazd przez Lublin, al. Warszawską oraz starą drogę krajową do węzła Jastków. Utrudnienia miały potrwać nawet około pięciu godzin.

Wypadek i działania śledcze

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem dostawczym zatrzymał się na awaryjnym pasie, by wymienić uszkodzone koło wraz z pasażerem. W momencie, gdy kończyli pracę, zostali potrąceni przez nadjeżdżającą ciężarówkę. Mimo podjętej na miejscu akcji ratunkowej, obaj mężczyźni zginęli.

Kierowca ciężarówki, obywatel Ukrainy, został zatrzymany na miejscu zdarzenia. Policja wraz z prokuratorem i biegłym sądowym prowadzą szczegółowe czynności wyjaśniające, w tym oględziny miejsca wypadku oraz zabezpieczanie śladów. 

To tragiczne zdarzenie przypomina, jak niebezpieczne może być zatrzymywanie się na pasie awaryjnym — zwłaszcza w godzinach nocnych i na nieoświetlonych odcinkach dróg. Komentujący ten wypadek kierowcy zwracają uwagę, że należy korzystać z całodobowych usług pomocy drogowej, zamiast wykonywać naprawy przy jezdni.

ZOBACZ TAKŻE: Problemy śledczych po katastrofie F-16. “Mogliby się potruć”

Konsekwencje i ostrzeżenie dla kierowców

Tragiczne zdarzenie pokazuje, jak niebezpieczne potrafią być sytuacje na drogach szybkiego ruchu. Ekspresówki i autostrady to miejsca, gdzie nawet drobna awaria czy chwilowe zatrzymanie mogą zakończyć się dramatem. Przy dużych prędkościach kierowcy mają ograniczony czas reakcji, a pas awaryjny, choć przeznaczony do zatrzymania w nagłych przypadkach, bywa śmiertelną pułapką. 

Właśnie dlatego służby drogowe apelują, by w razie problemów technicznych zawsze korzystać z pomocy fachowych ekip, zamiast samodzielnie wykonywać naprawy na poboczu.Wypadek na trasie Lublin–Warszawa zakończył się śmiercią dwóch osób, które zatrzymały się na awaryjnym pasie w celu wymiany koła. Służby pracują nad wyjaśnieniem wszystkich okoliczności, a zdarzenie stanowi tragiczny przykład ryzyka związanego z niebezpiecznym wykonywaniem napraw przy ruchliwej drodze.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News