Dramat przy cmentarzu. Lądowały dwa śmigłowce LPR
W miejscowości Płonne (woj. kujawsko-pomorskie) doszło do zderzenia samochodu osobowego z motocyklem. Kierowca drugiego z pojazdów doznał obrażeń nóg i miednicy. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wkrótce jednak okazało się, że konieczne będzie ściągnięcie jeszcze jednej maszyny. Poszkodowany został także strażak, który uczestniczył w akcji ratunkowej.
Płonne. Wypadek motocyklisty
Do zdarzenia doszło w sobotę, 30 marca, w godzinach popołudniowych. To właśnie wtedy do służb wpłynęło zgłoszenie o wypadku z udziałem motocyklisty koło cmentarza w miejscowości Płonne (pow. golubsko-dobrzyński). Kierowca uderzył w samochód osobowy, został poszkodowany.
Nie żyje 2-letnie dziecko. Tragedia w Wielką SobotęWezwano dwa śmigłowce LPR
Do kolizji doszło w momencie, kiedy samochód osobowy włączał się do ruchu. Kierujący motocyklem spadł z pojazdu, doznał obrażeń nóg i miednicy. Na miejsce została wezwana straż pożarna, w tym jednostka OSP, oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wkrótce okazało się, że konieczne będzie zaangażowanie kolejnej maszyny.
ZOBACZ TAKŻE: Policjanci zostali wezwani do śmiertelnego wypadku. Gdy zobaczyli ofiarę, zamarli
Strażak poszkodowany w trakcie akcji
Strażacy przystąpili do akcji ratunkowej, kiedy nagle dowódca grupy stracił przytomność. 57-latek z miejscowości Płonne musiał być reanimowany. Podjęto decyzję o wezwaniu kolejnego śmigłowca LPR. Zanim ten wylądował, ratownicy wraz z strażakami skutecznie przywrócili mężczyźnie funkcję życiowe i świadomość. Trafił do szpitala wojskowego w Bydgoszczy.
Źródło: RMF24.pl