Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Donald Tusk zjawił się na granicy z Białorusią. Przekazał pilne wieści, "odebrałem meldunek"
Krzysztof Górski
Krzysztof Górski 22.03.2025 13:06

Donald Tusk zjawił się na granicy z Białorusią. Przekazał pilne wieści, "odebrałem meldunek"

Donald Tusk
Fot. Kancelaria Premiera/X

Premier Donald Tusk złożył w sobotę wizytę na granicy Polski z Białorusią. Towarzyszyli mu minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz i szef MSWiA Tomasz Siemoniak. “Wiemy o rosyjskim zaangażowaniu” - mówił szef rządu. Pilne wieści niosą się po całym kraju.

Przedstawiciele rządu pojawili się na granicy z Białorusią

Premier Donald Tusk wspólnie z wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem i szefem MSWiA Tomaszem Siemoniakiem przybyli w sobotę, 22 marca na granicę Polski z Białorusią. Przedstawiciele rządu wzięli udział m.in. w odprawie z kadrą dowódczą Wojska Polskiego, straży granicznej oraz policji w Krynkach na Podlasiu. Tuż po spotkaniu odbyła się konferencja prasowa, podczas której szef rządu przekazał bardzo ważną informację.

Sąsiedzi Barbary Skrzypek wspominają odwiedziny Jarosława Kaczyńskiego. "Zablokowali całą ulicę" Tadeusz Rydzyk przerwał milczenie, wprost powiedział o swojej pensji. "Czy ja ukradłem coś ludziom?"

Tusk "odebrał meldunek"

Podczas spotkania z dziennikarzami Tusk przekazał, że odebrał meldunek, który potwierdza "co najmniej patronat organizacyjno-polityczny administracji prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki nad presją migracyjną na polską granicę".

Wiemy też o rosyjskim zaangażowaniu, więc mamy do czynienia z machiną państwową, oprócz tego przemytniczą” - powiedział prezes rady ministrów.

W dalszej części swojego wystąpienia szef rządu dodał również, że otrzymał informacje o “kolejnych zatrzymaniach”.

Premier o sytuacji na granicy z Białorusią

“Otrzymałem także dzisiaj meldunek i informację o kolejnych zatrzymaniach tych, którzy angażują się w przemyt, przewożenie tych, którzy nielegalnie przekroczyli granicę. Są to grupy o charakterze międzynarodowym” - kontynuował Donald Tusk dodając, że służby "dość skutecznie radzą sobie z wyłapywaniem też tych przestępców".

Osiągnęliśmy 98 procent skuteczności zatrzymań, czyli 98 prób nielegalnego przekroczenia granicy jest uniemożliwianych dzięki zdeterminowanej postawie naszych żołnierzy, straży granicznej i policji - zaznaczył premier.

Przypomniał także, że na granicy służbę pełni 11 tysięcy ludzi. Dodał, że Polska wydała 2 mld 700 mln zł na zaporę oddzielającą nasz kraj od Białorusi.

Jedenaście tysięcy żołnierzy i funkcjonariuszy pilnuje naszej granicy z Białorusią. Trzy miliardy złotych wydaliśmy na jej wzmocnienie. Uzyskaliśmy blisko stuprocentową skuteczność w blokowaniu nielegalnych przekroczeń. Polska odzyskała kontrolę nad swoimi granicami! - napisał szef rządu w późniejszym komunikacie w mediach społecznościowych.

ZOBACZ: Błyskawiczna reakcja KE na słowa Tuska ws. przyjęcia migrantów. Przypomniano o kluczowym obowiązku

Zdaniem Tuska polski rząd "mobilizuje Europę" w celu traktowania ochrony granicy polsko-białoruskiej jako wspólnego obowiązku.

Mobilizujemy Europę, aby tę granicę traktować jako wspólny obowiązek i – jak o tym informowałem - mamy kolejne potwierdzenie, że zarówno Tarcza Wschód, a więc militarny wymiar ochrony granicy, jak i ochrona granicy przeciwko nielegalnymi przejściami, że jest to wspólny europejski obowiązek - NATO-wski, ale przede wszystkim europejski. To się wiąże z finansowaniem tych działań na coraz bogatszą infrastrukturę chroniącą tę granicę - mówił premier.

Po Tusku głos zabrał szef MON. “To jest nasz podstawowy obowiązek: bezpieczna granica, bezpieczeństwo naszej ojczyzny. Żołnierze Wojska Polskiego pełnią tą misję od świtu do nocy, każdego dnia przez 24 godziny, przez wszystkie dni w roku. Jesteśmy z nich bardzo dumni” - oświadczył Władysław Kosiniak-Kamysz. Następnie odniósł się do Europosłów PiS i Konfederacji,  którzy głosowali przeciw rezolucji Parlamentu Europejskiego o bezpieczeństwie. “Jedność nas wszystkich w Polsce w sprawie Tarczy Wschód i bezpiecznej granicy jest racją stanu. Niektórzy tego nie rozumieją. My budujemy Tarczę Wschód, a oni wolą grac w rosyjską ruletkę” - stwierdził.

GmpHtm2asAAb_3G.jpg
Fot. MON
GmpHtmQWsAAHoIQ.jpg
Fot. MON
GmpHtmOXsAAg11t.jpg
Fot. MON
GmpHtmQW4AAoTN5.jpg
Fot. MON