Donald Trump w końcu zareagował na rosyjskie drony nad Polską

Sytuacja w Polsce pod lupą Białego Domu

• w nocy z wtorku na środę 19 rosyjskich dronów naruszyło polską przestrzeń powietrzną,
• obiekty nadleciały zarówno z Ukrainy, jak i Białorusi,
• część została zestrzelona, a ich szczątki odnaleziono już w 10 miejscowościach na terenie kraju,
• Biały Dom poinformował, że Donald Trump osobiście śledzi wydarzenia i planuje kontakt z prezydentem Karolem Nawrockim,
• równolegle w Polsce trwają intensywne działania służb i wojska, które zabezpieczają teren i analizują sytuację.

Według informacji amerykańskich mediów, Trump o godz. 17:30 czasu polskiego spotka się z przedstawicielami wywiadu, aby uzyskać najnowsze dane dotyczące sytuacji w Europie. Wciąż nie podano dokładnej godziny rozmowy z polskim prezydentem, ale komunikaty Białego Domu sugerują, że dojdzie do niej jeszcze dziś.

Reakcje i konsultacje międzynarodowe

Choć prezydent USA nie skomentował jeszcze incydentu publicznie, jego szybka decyzja o rozmowie z Nawrockim pokazuje wagę sprawy. Władze w Warszawie utrzymują stały kontakt z sojusznikami. Premier Donald Tusk ogłosił, że w środę po południu będzie rozmawiał z przywódcami Ukrainy, Francji, Włoch, Wielkiej Brytanii oraz z sekretarzem generalnym NATO.

ZOBACZ TAKŻE: Papież nagle zwrócił się do Polaków po ataku rosyjskich dronów. Niebywałe słowa

Sytuacja została oficjalnie uznana za poważne zagrożenie, czego potwierdzeniem jest uruchomienie Artykułu 4. NATO. To oznacza zwołanie konsultacji sojuszniczych w sytuacji, gdy którekolwiek z państw członkowskich uzna, że zagrożona jest jego integralność lub bezpieczeństwo. Polska, podkreślając wagę incydentu, wyraźnie liczy na wspólną reakcję całego sojuszu.
 

Co oznacza uruchomienie Artykułu 4. NATO?

Decyzja o aktywacji Artykułu 4. to wyraźny sygnał polityczny – państwa NATO muszą zająć wspólne stanowisko i rozważyć kolejne kroki wobec agresywnych działań Rosji. Nie jest to jeszcze artykuł o charakterze obronnym, lecz mechanizm konsultacyjny, który w przeszłości wielokrotnie otwierał drogę do konkretnych działań wojskowych lub logistycznych.

Polscy eksperci podkreślają, że to test zarówno dla NATO, jak i dla jedności Zachodu wobec rosyjskich prowokacji. Nadchodząca rozmowa Trump–Nawrocki może być istotnym elementem budowania wspólnej strategii wobec Moskwy. Wiele wskazuje na to, że Polska w kolejnych dniach znajdzie się w centrum uwagi nie tylko Europy, ale i całej wspólnoty transatlantyckiej.