Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Chwycił za mikrofon i zadał Nawrockiemu jedno pytanie. Cała sala zaczęła skandować, nagranie to hit
Laura Młodochowska
Laura Młodochowska 25.01.2025 20:05

Chwycił za mikrofon i zadał Nawrockiemu jedno pytanie. Cała sala zaczęła skandować, nagranie to hit

Karol Nawrocki
Fot. Adam Burakowski/East News

Zaskakujące sceny miały miejsce podczas jednego ze spotkań z Karolem Nawrockim. Prezes IPN i kandydat na prezydenta popierany przez Prawo i Sprawiedliwość musiał odpowiedzieć na pytanie starszego księdza, który niespodziewanie przejął mikrofon. Okazało się, że duchowny chciał zwrócić uwagę Nawrockiego na bardzo ważną dla niego kwestię. Zgromadzeni ludzie po prostu zdębieli.

Ksiądz-emeryt powiedział to do Nawrockiego

Kampania wyborcza trwa już w najlepsze, a kandydaci na prezydenta bez wytchnienia walczą o przychylność Polaków, chociażby poprzez spotkania w ich miejscowościach. Nie inaczej było także i w ten weekend, a Karol Nawrocki zdecydował się wybrać na Śląsk, aby tam przekonywać do siebie mieszkańców. Nie obyło się bez zaskakujących momentów. Do jednego z nich z pewnością należy zabranie głosu przez księdza-emeryta

ZOBACZ: Niesłychane, ile musisz zarabiać, by dostać 5 tys. zł emerytury z ZUS. Kwota zaskoczy niejednego

Zamontował pompę ciepła, gdy dostał rachunek, złapał się za głowę. Popełnił fatalny błąd

Karol Nawrocki dostał wyjątkowe pytanie od księdza

Polacy ruszą do urn 18 maja, ale już teraz kandydaci mają pełne ręce roboty. W wyścigu o fotel prezydenta oficjalnie zgłosiło się sześć komitetów wyborczych: Sławomira Mentzena ( Konfederacja), Rafała Trzaskowskiego (prezydent Warszawy, Koalicja Obywatelska), Grzegorza Brauna (europoseł wykluczony z Konfederacji), Szymona Hołowni (marszałek Sejmu, Trzecia Drogi), Adriana Zandberga (poseł, partia Razem) oraz Wiesława Lewickiego (Normalny Kraj). Jednocześnie na rozpatrzenie PKW czekają zawiadomienia o utworzeniu komitetów m.in.: Magdaleny Biejat (Nowa Lewica), Marka Jakubiaka (koło Wolni Republikanie), a także Karola Nawrockiego (prezes IPN, popierany przez PiS). To właśnie ostatni z kandydatów, określający samego siebie jako niezależnego, stanął przed niełatwym pytaniem na spotkaniu z wyborcami. 

ZOBACZ: Pilne wieści dla seniorów, chodzi o waloryzację. Niebywałe, o ile wzrosną ich emerytury, zacznie się 1 marca

Ksiądz-emeryt nagle zwrócił się do Nawrockiego. Niebywałe, co powiedział

Ostatnie dni nie należały do najłatwiejszych dla Karola Nawrockiego. Przypomnijmy, że kandydat popierany przez PiS musiał odnieść się do pojawiających się informacji, że w czasie gdy był dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, przez ponad pół roku korzystał z apartamentu “Deluxe” w muzealnym kompleksie hotelowym. Jego prywatne mieszkanie znajdowało się zaledwie 5 km dalej. 

W sprawie głos zabrało samo muzeum. Rzecznik Aleksandra Trawińska przekazała w poniedziałek Interii, że Nawrocki nie płacił za pobyt w hotelu, a cel rezerwacji nie jest wymieniony w dokumentacji. W piątkowym komunikacie można z kolei przeczytać, że "nie jest prawdą, że apartamenty i pokoje gościnne usytuowane w gmachu muzeum powstały jako mieszkania przeznaczone dla poprzedniej dyrekcji. Ani dyrektor prof. Paweł Machcewicz, ani żaden z jego zastępców nie spędzili w tych pomieszczeniach nawet doby". Według muzeum prawdą nie jest również twierdzenie, że to dopiero Karol Nawrocki "zadecydował o udostępnieniu apartamentów i pokoi w celach komercyjnych – na wynajem zostały przewidziane już na etapie projektowania budynku muzeum". Zaznaczono także, że zyski z ich najmu miały zasilać budżet instytucji i obniżać koszty organizowanych wydarzeń poprzez udostępnianie pokojów gościom – prelegentom, historykom, artystom, muzealnikom. Nieprawdziwe miało być stwierdzenie, że „przez cały okres pandemii apartamenty i pokoje w gmachu muzeum pozostawały wyłączone z użytku”.

Prezes IPN i kandydat na prezydenta przekonywał wcześniej, że "w czasie COVID-u dwukrotnie przez dziesięć dni (na okres kwarantanny) mieszkał i pracował w wyłączonym z użytku komercyjnego pokoju". Teraz ponownie został postawiony w niełatwej sytuacji, kiedy dostał nietypowe pytanie od starszego księdza. 

Karol Nawrocki spotkał się w ten weekend m.in. z mieszkańcami Oławy i Jawora. Podczas rozmowy z mieszkańcami nagle mikrofon przejął emerytowany ksiądz, który zwrócił uwagę na niezwykle ważny dla niego temat. Nagle padło nazwisko Tadeusza Rydzyka. 

Ksiądz zwrócił się do Karola Nawrockiego w imieniu Radia Maryja i wygłosił swoje obawy na temat sytuacji tego medium. 

Chce się upomnieć troszkę w imieniu Radia Maryja i Telewizji Trwam, bo na tych wielu spotkaniach dużo się mówi o Republice, o telewizji W Polsce 24. A trochę rzadko się mówi i dziękuję ojcu Rydzykowi i wszystkim tym ludziom, którzy tworzą wspaniałą i chyba jedyną na świecie taką wspólnotę, jaką jest rodzina Radia Maryja w Polsce i w wielu miejscach świata – zaczął.

Duchowny przyznał, że zarówno on, jak i słuchacze Radia Maryja modlą się za wygraną Karola Nawrockiego w tegorocznych wyborach. Odniósł się także do prezydenckiego starcia w Stanach Zjednoczonych i stwierdził, że jego wynik przełoży się na sytuacje w Polsce. Na koniec miał do kandydata na prezydenta szczególną prośbę. 

Chciałem pokornie prosić, żeby właśnie to, co czyni ojciec Rydzyk i wszyscy ci ludzie, którzy kryją się za jego osobą, żeby w przyszłości właśnie, kiedy pan zostanie prezydentem, w co wszyscy tutaj obecni, wierzymy – czy będzie pan prezydent wspierał ojca Rydzyka? – zapytał.

Karol Nawrocki w odpowiedzi podziękował za wszystkie modlitwy i zapewnił, że ogromnie cieszy się z funkcjonowania zarówno mediów związanych z o. Tadeuszem Rydzykiem, jak i Telewizji Republika. 

Bóg zapłać, księże doktorze. Bardzo dziękuję za wszystkie modlitwy drodzy państwo. Rzeczywiście je czuć i często słyszę, że w całej Polsce i w niektórych zakątkach świata te modlitwy trwają. Modlitwy o Polskę, bo ja jestem, drodzy państwo, właściwie tylko Polakiem, który chce służyć w Polsce i to w trosce o Polskę te spotkania, te modlitwy i wszystko, co łączy łączy nas. Ja oczywiście byłem wielokrotnie gościem i Radia Maryja, i telewizji Trwam jako prezes Instytutu Pamięci Narodowej. Bardzo się cieszę, że mamy takie konserwatywne telewizje odnoszące się do wartości (…) cieszę się z telewizji Republika, że mamy głos wolnych Polaków. To pokazuje, jak duży potencjał jest w konserwatywnej części społeczeństwa polskiego i to jest bardzo ważne i z całą pewnością telewizja Trwam, rodzina Radia Maryja jest ważną częścią myślenia o Polsce z wartościami, o Polsce konserwatywnej i cieszę się z tego, że państwo jesteście także ze mną. Bóg zapłać – powiedział.

Całość nagrania dostępna na Facebooku Gońca.